Jak podkreślono w liście, brak jest podstaw dla takiego działania zarówno w Kodeksie postępowania karnego, jak i w ustawie o Policji.

W liście wskazano m.in., że publikacja zdjęć osób biorących udział w manifestacji bez podania ich statusu w postępowaniu, przedmiotu postępowania i rodzaju naruszenia porządku prawnego, do którego miałoby dojść, jest działaniem nadmiernym i niemającym oparcia w przepisach prawa.

W wystąpieniu ponownie podkreślono, że opublikowanie zdjęć uczestników zgromadzenia może stanowić naruszenie szeregu praw i wolności, w tym dóbr osobistych, zasady domniemania niewinności i prawa do prywatności. Ponadto działania policji nie są również uzasadnione wagą wydarzeń pod Sejmem, przez co tym bardziej mogą one wywrzeć efekt mrożący na obywateli.

"Każdy, zanim wybierze się na tego typu manifestację, będzie się zastanawiał, czy jego wizerunek nie trafi na policyjne strony internetowe. Wywołanie takiego poczucia wśród obywateli może naruszać art. 57 Konstytucji, gwarantujący wolność zgromadzeń" – uzasadniono w liście.

„Utrudnianie obywatelom wyrażania swoich poglądów, nawet innych niż poglądy obecnej władzy w sposób wolny, godzi w podstawy demokratycznego państwa prawa" – HFPC podkreśla w liście.