Maksymalny okresu tymczasowego aresztowania - wniosek RPO do TK

Rzecznik Praw Obywatelskich złożył do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności art. 258 § 2 i art. 263 § 7 Kodeksu postępowania karnego z Konstytucją RP.

Aktualizacja: 09.01.2016 07:20 Publikacja: 09.01.2016 06:00

Maksymalny okresu tymczasowego aresztowania - wniosek RPO do TK

Foto: 123RF

Problem został podjęty w wyniku analizy sprawy Macieja Dobrowolskiego, który po czterdziestu miesiącach, dzięki m. in. interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich, został zwolniony z aresztu tymczasowego.

- Tymczasowe aresztowanie należy do katalogu środków zapobiegawczych przewidzianych przez Kodeks postępowania karnego. Jest ono najbardziej kontrowersyjnym środkiem zapobiegawczym i zarazem środkiem przymusu. Kontrowersyjność tymczasowego aresztowania ma swoje źródło w konsekwencjach dla praw i wolności człowieka, jakie wywołuje - informuje biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.

Największe wątpliwości Rzecznika budzi możliwość stosowania tymczasowego aresztowania tylko na podstawie grożącej podejrzanemu surowej kary. Oznacza to, że można stosować ten środek zapobiegawczy, także wtedy, gdy nie ma żadnego ryzyka, że podejrzany będzie utrudniał postępowanie. Wątpliwości budzi także art. 263 § 7 k.p.k., który wprowadza możliwość przedłużania tymczasowego aresztowania po zapadnięciu wyroku w pierwszej instancji bez zakreślenia górnej granicy.

Krzysztof Szczucki, Zespół Prawa Karnego w Biurze RPO

Dopóki wina oskarżonego nie zostanie udowodniona, należy uważać go za niewinnego, a więc do tego momentu nie można przyjąć, że dopuścił się czynu zabronionego pod groźbą kary. Tym samym, przed udowodnieniem winy niedopuszczalne jest stosowanie pozbawienia wolności, które jest tymczasowym aresztowaniem tylko formalnie, zaś materialnie jest karą. Ponadto, w odniesieniu do 263 § 7 k.p.k. należy zauważyć, że wprowadzenie możliwości przedłużania tymczasowego aresztowania bez jakiegokolwiek zakreślenia górnej granicy, po której przekroczeniu nie można by było przedłużyć tymczasowego aresztowania o kolejny okres, narusza nie tylko zasadę zaufania obywatela do państwa, ale także zasadę dostatecznej określoności przepisów. Brak granic tymczasowego aresztowania, albo przynajmniej przesłanek umożliwiających zainteresowanemu prognozowanie okresu pozbawienia wolności, narusza istotę zasad wynikających z zasady demokratycznego państwa prawnego. Tymczasowe aresztowanie nie może być receptą na problemy wymiaru sprawiedliwości.

Problem został podjęty w wyniku analizy sprawy Macieja Dobrowolskiego, który po czterdziestu miesiącach, dzięki m. in. interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich, został zwolniony z aresztu tymczasowego.

- Tymczasowe aresztowanie należy do katalogu środków zapobiegawczych przewidzianych przez Kodeks postępowania karnego. Jest ono najbardziej kontrowersyjnym środkiem zapobiegawczym i zarazem środkiem przymusu. Kontrowersyjność tymczasowego aresztowania ma swoje źródło w konsekwencjach dla praw i wolności człowieka, jakie wywołuje - informuje biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP