Prawo karne: nowe kary za nękanie lokatorów kamienic

Właściciel za odcięcie mediów i celową dewastację lokalu będzie mógł trafić do więzienia nawet na trzy lata.

Publikacja: 04.01.2016 17:01

Prawo karne: nowe kary za nękanie lokatorów kamienic

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Lokatorzy mają być lepiej chronieni przed czyścicielami kamienic. Od 7 stycznia wchodzi w życie nowela kodeksu karnego, prawa budowlanego i kodeksu w sprawach o wykroczenia. Opinie o skuteczności nowych uregulowań są jednak podzielone.

Aby się pozbyć

O nękaniu najemców w Poznaniu, Warszawie czy Krakowie wielokrotnie informowały media. Firmy specjalizujące się w usuwaniu lokatorów celowo demontują drzwi, okna, rozbierają dach czy odcinają media. ?Tym praktykom mają przeciwdziałać nowe przepisy. Przewidują, że celowe dewastowanie mieszkań stało się przestępstwem zagrożonym karą więzienia do lat trzech. Ustawodawca wprowadził zmianę do art. 191 k.k. Będzie jednak ściganie nie z urzędu, tylko na wniosek pokrzywdzonego, przede wszystkim lokatora.

Nowela wprowadziła też zmiany do prawa budowlanego. Lokator będzie miał prawo zgłosić zarządcy lub właścicielowi nieuzasadnioną dewastację budynku. Ten zaś ma obowiązek w ciągu trzech dni od zgłoszenia przeprowadzić kontrolę.

Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego będzie mógł na podstawie art. 66 prawa budowlanego nakazać usunięcie skutków ingerencji albo naruszeń lub przywrócenie stanu poprzedniego, kiedy w trakcie kontroli stwierdzi, że zmiany w budynku nie mają uzasadnienia technicznego ani użytkowego. Gdyby się okazało, że potrzebne są szybkie działania, np. wstawienie okien w zimie, inspektor je przeprowadzi na koszt właściciela (zarządcy).

Za i przeciw

Nowe przepisy chwali Jakub Żaczek z Komitetu Obrony Lokatorów.

– Mam nadzieję, że prokuratorzy przestaną wreszcie umarzać większość tego typu spraw, jakie do nich wpływają.

Odmiennego zdania jest Andrzej Rozenkowski, właściciel kilku kamienic w Łodzi.

– Potępiam działania tzw. czyścicieli. Szkoda jednak, że nowe przepisy nie wprowadzają ochrony przed lokatorami, którzy celowo dewastują budynek. Po jednej z eksmisji z mieszkania w mojej kamienicy nawet przewody zostały wyprute ze ściany.

W trakcie prac nad projektem Biuro Legislacyjnego Sejmu zwróciło uwagę, że znacznie się różni od pierwotnego, którego autorem był Senat, proponujący tylko nowelę kodeksu karnego. Posłowie wprowadzili też zmiany do prawa budowlanego i kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, a to jest już naruszenie konstytucyjnej zasady przyzwoitej legislacji.

Podstawa prawna: nowelizacja z 10 września 2015 r. do kodeksu karnego, prawa budowlanego, kodeksu postępowania ds. wykroczeń, DzU z 6 października 2015 r., poz. 1549

Opinia dla „Rz"

Kamila Dołowska, dyrektor Zespołu Prawa Cywilnego w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich

Dobrze, że tego typu przepisy wchodzą w życie. Wprawdzie już na podstawie dotychczas obowiązujących uregulowań prawa budowlanego nadzór budowlany mógł interweniować w sprawie celowego niszczenia budynku, niemniej problem nękania lokatorów i dewastowania budynków po to tylko, by pozbyć się niechcianych najemców, z roku na rok narasta. Nie zanosi się zaś, by doszło do uchwalenia ustawy reprywatyzacyjnej, która rozwiązywałaby problem dzikiej reprywatyzacji. Z tych powodów uważam, że dodatkowe regulacje chroniące słabszą stronę, w tym przypadku lokatorów, nie zaszkodzą. Czas natomiast pokaże, jak te przepisy się sprawdzą w praktyce.

Lokatorzy mają być lepiej chronieni przed czyścicielami kamienic. Od 7 stycznia wchodzi w życie nowela kodeksu karnego, prawa budowlanego i kodeksu w sprawach o wykroczenia. Opinie o skuteczności nowych uregulowań są jednak podzielone.

Aby się pozbyć

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a