Postępowanie wszczęto w w maju 2016 roku. CBA przeprowadziło kontrolę oświadczeń majątkowych polityka.
Media informowały wówczas, że śledczy mają wątpliwości w sprawie przepływów finansowych w majątku polityka Prawa i Sprawiedliwości.
Sasin informował jednocześnie, że przedstawił w czasie kontroli wszystkie dokumenty dotyczące zawieranych przez niego pożyczek.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała dziś, że śledztwo zostało umorzone wskutek braku znamion czynu zabronionego.
- Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wykazała by w związku ze składaniem przez J. Sasina oświadczeń majątkowych doszło do realizacji znamion czynów zabronionych będących przedmiotem śledztwa - poinformował rzecznik prasowy prokuratury prok. Łukasz Łapczyński.