Ta opcja rozważana jest w przypadku, gdyby Jarosław Kaczyński zdecydował się jednak zostać premierem rządu. Jedynym powodem wahań prezesa Prawa i SpPrawiedliwości ma być stan jego zdrowia - pisze tygodnik.
Dotychczas rozważana była koncepcja, że dotychczasowa premier ma sama złożyć dymisję, w zamian za start w eurowyborach i starania o stanowisko co najmniej komisarza UE.
Jak pisze "Wprost", pomysł startu Szydło w wyborach na prezydenta Warszawy pojawił się niedawno, gdy w sondażach okazywało się, że ani Patryk Jaki, Anin Stanisław Karczewski nie mają szans na pewne zwycięstwo w tych wyborach.