Z propozycją zmiany teksty polskiego hymnu wyszedł Piotr Zapart, przewodniczący Komitetu Budowy pomnika Jana III Sobieskiego w Wiedniu. Zdaniem posła PiS Jacka Żalka takie rozwiązanie jest warte rozważenia.
- Hymn państwowy powinien przyczyniać się do budowania wspólnoty w Polsce. Jeżeli pojawiają się głosy, że obecny tekst jest nieaktualny, to być może należy rozważyć jego zmianę - powiedział polityk w rozmowie z "Super Expressem".
- Fraza o zwycięstwach Bonapartego, który ostatecznie wojnę przegrał, jest dzisiaj niezrozumiała - dodał.
- Dlaczego trzymać się idei napoleońskiej, a nie na przykład piastowskiej, która miała dużo większy wpływ na los naszej historii? - pytał Żalek.
- W treści hymnu mamy logiczną sprzeczność: ma nas do zwycięstwa prowadzić facet, który przegrał wszystko. Poza Polską i Francją Napoleon jest traktowany jako zbrodniarz porównywalny do Hitlera. Dla Hiszpanów, Włochów, Niemców, Austriaków czy Rosjan to symbol agresji. Myśmy wyparli się tego, co robili jego żołnierze. Zrobiliśmy z nich legendę. Żołnierze Napoleona byli zwykłymi zbójami. Niszczyli, rabowali, kradli, gwałcili, plądrowali - ocenił poseł PiS.