Szef MSZ Witold Waszczykowski poinformował dziś rano, że rząd nie będzie w stanie finansować w takim wymiarze, jak obecnie, telewizji Biełsat. - Być może jest tak, że jest w tej chwili jakiś pomysł na modyfikację – komentował Dworczyk. - Trudno mi sobie wyobrazić, żeby projekt Biełsatu został zlikwidowany – dodał.
Poseł mówił, że jest członkiem zespołu parlamentarnego demokratyzacji Białorusi i razem z innymi parlamentarzystami spróbuje interweniować u szefa resortu dyplomacji.
Drugim wątkiem rozmowy było głosowania ustawy budżetowej i dezubekizacyjnej, które odbyło się 16 grudnia, a co do których opozycja ma wątpliwości czy odbyły się legalnie. - Jeżeli chodzi o uchwalenie tych ustaw, nasze stanowisko jest niezmienne. Trudno znaleźć podstawę prawną, aby powtórzyć głosowanie, tylko dlatego, że nie podoba się to opozycji.
Poseł Dworczyk zapewniał, że niemożliwe jest powtórzenie głosowań, bo nie ma do tego podstaw prawnych. - Regulamin pozwala na reasumpcję głosowania, tylko w przypadku, gdy posiedzenie się nie zakończyło – wyjaśniał polityk PiS. - Zakwestionować można wszystko, tylko proponuję brać odpowiedzialność za słowa.
- Jeżeli mówimy o trzymaniu się regulaminu Sejmu, to te warunki zostały spełnione – twierdzi Dworczyk. - Nie twórzmy jakiejś wizji, że wszyscy oszukują, wszyscy kłamią – dodał.