Prawo jazdy: ugoda z ofiarą nie zwalnia z egzaminu kontrolnego

Postępowanie karne umorzono po porozumieniu sprawcy wypadku z pokrzywdzonym, ale prawa jazdy to nie przywraca.

Publikacja: 21.11.2017 07:58

Prawo jazdy: ugoda z ofiarą nie zwalnia z egzaminu kontrolnego

Foto: www.sxc.hu

Kierowca, który wjechał na czerwonym świetle na oznakowane przejście dla pieszych, potrącił przechodnia.

Pieszy został ranny, a sprawa trafiła do sądu. Jednocześnie, na wniosek policji, prezydent Katowic skierował kierowcę, posiadacza prawa jazdy kategorii B, na egzamin kontrolny.

Artykuł 99 ust. 1 pkt 1 ustawy z 2011 r. o kierujących pojazdami mówi, że starosta wysyła kierowcę na kontrolny egzamin państwowy, jeżeli istnieją uzasadnione zastrzeżenia do kwalifikacji. Przyjmuje się, że „uzasadnione zastrzeżenia" należy interpretować zgodnie z celem ustawy, którym jest zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Kierowca odwołał się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Przejście dla pieszych było słabo widoczne, zasłaniały je rosnące w pobliżu drzewa – usprawiedliwiał się. Głównym argumentem stało się jednak umorzenie postępowania karnego przez Sąd Rejonowy w Katowicach. Nastąpiło to na wniosek pokrzywdzonego. Złożył go, ponieważ doszło do zawarcia ugody ze sprawcą wypadku. Umorzenie postępowania oznacza, że kierowca nie może być traktowany jako sprawca wypadku, skazany prawomocnym wyrokiem. Nie wystarczy to też do stwierdzenia uzasadnionych zastrzeżeń do kwalifikacji.

Odwołanie do SKO nie poskutkowało. Kolegium stwierdziło, że potrącenie pieszego na prawidłowo oznakowanym przejściu dla pieszych budzi poważne wątpliwości co do kwalifikacji kierowcy. Wskutek niezachowania szczególnej ostrożności przy dojeżdżaniu do przejścia spowodował on poważne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Umorzenie postępowania przez sąd wskutek ugody pomiędzy kierowcą a pokrzywdzonym nie zmienia tej oceny.

Z danych policji wynika poza tym, że w ciągu 11 lat Jerzy N. ponad 20 razy naruszył przepisy ruchu drogowego. Było to niestosowanie się do znaków i sygnałów drogowych, kierowanie pojazdem bez wymaganych dokumentów, przekroczenie prędkości i spowodowanie dwóch kolizji.

Jerzy N. zaskarżył decyzje SKO i prezydenta miasta do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach. Sąd uznał skargę za całkowicie nieuzasadnioną. Przypomniał, że zgodnie z przepisami ustawy o kierujących pojazdami policja ma uprawnienie do występowania z wnioskiem o kontrolne sprawdzenie kwalifikacji. Policja wskazała, że wjazd na czerwonym świetle na oznakowane przejście i potrącenie pieszego budzą poważne zastrzeżenia do kwalifikacji kierowcy. Potwierdził to prezydent miasta po postępowaniu wyjaśniającym. Swoje stanowisko oparł nie tylko na informacjach policji, ale także na prawomocnym postanowieniu sądu rejonowego o umorzeniu postępowania karnego przeciwko kierowcy. W postanowieniu sąd ocenił, że już sam fakt potrącenia pieszego na pasach wystarczy do spełnienia przesłanki z art. 91 ust. 1 pkt 1. Zawarcie ugody z pokrzywdzonym i umorzenie z tego powodu postępowania karnego nie zmienia nic w tej ocenie i nie ma znaczenia dla kwestii odpowiedzialności administracyjnej – stwierdził WSA.

sygnatura akt: II SA/Gl 552/17

Kierowca, który wjechał na czerwonym świetle na oznakowane przejście dla pieszych, potrącił przechodnia.

Pieszy został ranny, a sprawa trafiła do sądu. Jednocześnie, na wniosek policji, prezydent Katowic skierował kierowcę, posiadacza prawa jazdy kategorii B, na egzamin kontrolny.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a