Nowe przepisy dla rolkarzy

Dziś rolkarz jadący ulicą lub pasem dla rowerów dostaje 50 zł mandatu. Wkrótce może to się zmienić.

Aktualizacja: 26.07.2016 18:58 Publikacja: 26.07.2016 18:29

Nowe przepisy dla rolkarzy

Foto: 123RF

Choć przybywa miłośników rolek, ich status na drodze się nie zmienia. Kodeks drogowy każe ich traktować jak pieszych. A to oznacza, że muszą jeździć po chodnikach. Nie chcą jednak tego robić.

– Chodniki są często wykładane płytami, a po tych trudno się jeździ – mówią.

Piesi też mają do rolkarzy zastrzeżenia. Twierdzą, że na chodniku są dla nich zagrożeniem.

Od kilku lat Ministerstwo Infrastruktury ignorowało problem. Rolki to nie pojazd, a więc rolkarz jest pieszym – twierdziło. Same rolki nie są zaś pojazdem, czyli środkiem transportu przeznaczonym do poruszania się po drodze czy maszyną lub urządzeniem do tego przystosowanym. Nie można ich zaklasyfikować również jako roweru, bo chociaż poruszają się siłą mięśni ludzkich, nie mają np. świateł – odpowiadało.

Teraz, gdy rolkarzy postanowili wesprzeć posłowie, zmiany mogą się udać. W Sejmie na odpowiedź czeka kilka interpelacji do ministra infrastruktury w sprawach rolkarzy i ich praw. A ci wiedzą, czego chcą. Chcemy jeździć po trasach rowerowych – napisało stowarzyszenie rolkarzy do resortu infrastruktury.

Ministerstwo myśli nad zmianami. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że nie będzie się już upierało przy utrzymywaniu obecnych przepisów. Ma się pojawić nowa definicja uwzględniająca rolkarzy. Tym bliżej ma być do rowerzystów niż pieszych. Ostateczne decyzje jednak nie zapadły.

– To bardzo dobra wiadomość – mówi Bartosz Góralczyk ze stowarzyszenia miłośników rolek. I dodaje, że rolkarze nie domagają się budowania dla nich specjalnych ścieżek. – Chcemy racjonalnych przepisów. Prawo o ruchu drogowym ma to do siebie, że dotyczy wszystkich uczestników ruchu: rowerzystów, pieszych, kierowców itd. Nie można udawać, że definicje i zasady, które sprawdzały się kilka czy kilkanaście lat temu, będą racjonalne także dziś czy jutro – dodaje. Mówi też, że jedyne, na co na razie mogą liczyć rolkarze, to 50 zł mandatu za wjazd na ścieżkę rowerową.

Moda na rolki ogarnia już nie tylko wielkie miasta, ale i tereny wypoczynkowe. Zwolenników można więc liczyć w dziesiątkach tysięcy.

Choć przybywa miłośników rolek, ich status na drodze się nie zmienia. Kodeks drogowy każe ich traktować jak pieszych. A to oznacza, że muszą jeździć po chodnikach. Nie chcą jednak tego robić.

– Chodniki są często wykładane płytami, a po tych trudno się jeździ – mówią.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego