Aktualizacja: 13.07.2016 08:25 Publikacja: 13.07.2016 06:45
Foto: 123RF
W sieci powstają kolejne portale, które pomagają kierowcom nie zapłacić mandatu i pozbyć się niechcianych punktów karnych.
Ostatnio popularna jest akcja „Sprzedaj punkty karne cudzoziemcowi". Najbardziej zainteresowani są obywatele Ukrainy. Polscy kierowcy nie wahają się korzystać z ich usług. Powód jest prosty: właściciel auta za niewielkie pieniądze może się pozbyć problemu. Za jeden punkt płaci od 20 do 30 zł. Na wezwanie Inspekcji Transportu Drogowego lub straży miejskich (za wykroczenia z 2015 r.) wskazuje dane zagranicznego kierowcy. Dalej martwi się już cudzoziemiec, którego dane dostali urzędnicy. Pod warunkiem że polskie organy ścigania go namierzą i wyegzekwują karę. A to nie jest proste.
Mój klient nie przyznał się do zarzucanych mu czynów; złożył oświadczenie dotyczące swojej kondycji zdrowotnej –...
Rzecznik Praw Pacjenta wypłaci pacjentowi najwyższą możliwą do przyznania sumę świadczenia kompensacyjnego z Fun...
Sąd Najwyższy uznał w środę częściowo skargi Karola Nawrockiego i Marka Jakubiaka, którzy zakwestionowali niektó...
Czy złożenie w akcie notarialnym nieprawdziwego oświadczenia stanowi przestępstwo? Sprawę, na kanwie historii z...
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas