Minister infrastruktury chce zmienić rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia. Powodów jest kilka. Minister wylicza: ograniczenia emisji gazów cieplarnianych (głównie dwutlenku węgla); poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz dostosowanie przepisów do postępu technologicznego i potrzeb rynkowych. Co proponuje minister?
Wprowadzenie definicji paliw alternatywnych i pojazdu zasilanego paliwem alternatywnym. Zgodnie z definicją są to paliwa lub źródła energii, które służą, przynajmniej częściowo, jako substytut pochodzących z ropy naftowej źródeł energii w transporcie. Chodzi o: energię elektryczną, wodór, gaz CNG, LNG i LPG oraz energię mechaniczną z przechowywania paliwa na pokładzie albo ze źródeł pokładowych, w tym ciepło odpadowe.
Definicja jest wynikiem zmian technologicznych, a także potrzeb rynkowych, głównie rozwoju elektromobilności. Rozwój magazynowania energii poprzez akumulatory samochodowe umożliwi w przyszłości traktowanie pojazdów elektrycznych jak zasobników energii, które oddają energię w momencie największego zapotrzebowania.
Można oczekiwać, że pojazdy elektryczne będą realną alternatywą dla pojazdów spalinowych. Pojazdy wyposażone w alternatywne mechanizmy napędowe przyczynią się do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla (CO2).
W noweli pojawia się możliwość zwiększenia dopuszczalnej masy niektórych rodzajów pojazdów zasilanych paliwem alternatywnym. Zmienione rozporządzenie wejdzie w życie 7 maja 2017 r.
