Reklama
Rozwiń

Trzeba płacić pisarzom za publiczne pożyczanie e-książek - uważa rzecznik generalny

Czasowe użyczenie książki cyfrowej przez bibliotekę publiczną jest porównywalne z użyczeniem książki tradycyjne. Pisarzom należy się za takie wypożyczenie zapłata.

Aktualizacja: 16.06.2016 12:08 Publikacja: 16.06.2016 11:53

Trzeba płacić pisarzom za publiczne pożyczanie e-książek - uważa rzecznik generalny

Foto: 123RF

Takie stanowisko zajął rzecznik generalny Maciej Szpunar w opinii wydanej w sprawie,  jaką stowarzyszenie niderlandzkich bibliotek publicznych wytoczyło fundacji, która pobiera wynagrodzenia dla twórców książek (C-174/15).

Zgodnie z  przepisami unijnymi (dyrektywa 2006/115/WE w sprawie prawa najmu i użyczenia oraz niektórych praw pokrewnych prawu autorskiemu w zakresie własności intelektualnej),  twórcom książek przysługuje wyłączne prawo do zezwolenia na ich najem lub użyczenie lub do zakazania takich działań. Jednakże państwa członkowskie mogą wyłączyć w ustawodawstwie krajowym obowiązywanie tego prawa w przypadku użyczenia publicznego (przez biblioteki publiczne), pod warunkiem, że twórcy otrzymają przynajmniej tzw. słuszne wynagrodzenie za odstępstwo od zasady. W wielu krajach  biblioteki nie zostały obarczone tymi kosztami, gdyż dla byłoby to dla nich nie do udźwignięcia. Ciężar zapłaty wynagrodzenia pisarzom wzięło na siebie państwo.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono