Co czwarty kontrakt w UE w 2016 roku był nietypowy. Kiedyś taka kategoria obejmowała nieliczne formy zatrudnienia, jak kontrakt czasowy czy samozatrudnienie.
Dziś, głównie na skutek rozwoju internetu i związanych z tym aplikacji umożliwiających oferowanie usług w tzw. gospodarce dzielenia się, kategorii jest znacznie więcej. Są pracownicy platform internetowych, pracownicy na żądanie czy pracujący na podstawie bonów usługowych. Łączy ich minimalna ochrona socjalna. Ustawodawcy na całym świecie głowią się, jak poprawić bezpieczeństwo pracowników bez zaduszenia w zarodku dynamicznej części gospodarki.