Od kilku lat liczba osób korzystających z pomocy społecznej pomniejsza się. W 2016 r. świadczenia w formie pieniężnej otrzymało na podstawie decyzji 1397,6 tys. osób (w 2015 r. – 1544,6 tys., a w 2014 r. – 1639,6 tys. osób).
Ponadto, jak wynika z danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, w skali kraju procentowy udział osób, które na podstawie decyzji otrzymały świadczenie, spadł z 4,6 proc. w 2015 r. do 4,2 proc. w 2016 r.
Niezamożni pracujący
Powodów może być kilka. Przede wszystkim próg dochodowy nie był podwyższany od 2015 r. i nadal wynosi zaledwie 634 zł dla osoby samotnie gospodarującej. W przeliczeniu na członka rodziny próg ten wynosi 514 zł.
– Kryterium jest na granicy minimum egzystencji. Od lat wnioskujemy o jego urealnienie – mówi Paweł Maczyński z Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej. I dodaje, że w Polsce z roku na rok przybywa pracujących ubogich. Pensje minimalne wzrastają i kryterium uprawniające do pomocy społecznej coraz trudniej spełnić. Nie oznacza to jednak, że rodzinie, która je przekroczy, wystarcza na zaspokojenie podstawowych potrzeb.
W ocenie Ministerstwa Rodziny podniesienie kryterium nie jest potrzebne. Zgodnie z ustawą o pomocy społecznej progi dochodowe podlegają weryfikacji co trzy lata. Najbliższa weryfikacja będzie więc w przyszłym roku.
