Pomoc weteranom. Powstańcy chcą ustawy

Rocznica wybuchu powstania zamiast połączyć, podzieliła PO i PiS w kwestii pomocy weteranom.

Aktualizacja: 01.08.2017 08:23 Publikacja: 31.07.2017 19:47

Prof. Leszek Żukowski, prezes Światowego Związku Żołnierzy AK podczas poniedziałkowych uroczystości

Prof. Leszek Żukowski, prezes Światowego Związku Żołnierzy AK podczas poniedziałkowych uroczystości

Foto: PAP, Rafał Guz

W poniedziałek w stołecznym Parku Wolności z powstańcami spotkał się prezydent Andrzej Duda. Jednym z mówców był prof. Leszek Żukowski, prezes Światowego Związku Żołnierzy AK. Nawiązywał do dzielenia społeczeństwa na sorty i mówił, że boi się utraty wolności przez Polskę.

Z kolei w Sejmie politycy PO Małgorzata Kidawa-Błońska i Michał Szczerba przypomnieli wypowiedź Żukowskiego z podobnych obchodów przed rokiem. – Może dojść do tego, że bohaterowie będą umierali w zapomnieniu, mówiąc w przenośni: gdzieś pod płotem – mówił wtedy prezes Światowego Związku Żołnierzy AK.

Zbyt wysokie koszty

Prof. Żukowski zaapelował przed rokiem o przygotowanie ustawy mającej zwolnić powstańców z opłat za pobyt w domach opieki społecznej. Wyjaśniał później „Rzeczypospolitej", że dla wielu weteranów koszty pobytu są barierą nie do przejścia. W Warszawie wynoszą miesięcznie ponad 4 tys. zł, a powstańcy muszą pokrywać te koszty do wysokości 70 proc. swojej emerytury. Resztę powinna dopłacić rodzina weterana.

W efekcie posłowie PO już we wrześniu wnieśli propozycję zakładającą, że koszt pobytu powstańca w domu opieki będzie w połowie pokrywany przez miasto, a w połowie przez budżet państwa. Projekt trafił jednak do sejmowej zamrażarki. I w tej sprawie w poniedziałek konferencję zwołała PO.

Zdaniem Platformy koszty realizacji projektu nie byłyby wysokie. W Polsce żyje bowiem około 2 tys. powstańców, z czego pobytem w domu pomocy społecznej mogłoby być zainteresowanych około 300 osób. Jaki jest więc powód zwłoki?

Nad własną nowelizacją pracuje rząd. Przewiduje, że z opłat w domu pomocy społecznej będzie mógł być zwolniony każdy członek Korpusu Weteranów Walk o Niepodległość. Liczy 38 tys. osób, a w jego skład wchodzą ci, którzy do 1956 roku walczyli z bronią w ręku.

Projekt jest na końcowym etapie prac legislacyjnych w rządzie, jednak zdaniem Platformy rok to wyjątkowo dużo czasu, by uporać się z mało skomplikowaną nowelizacją. – Wielokrotnie na konwentach seniorów czy prezydiach Sejmu przypominaliśmy, że z naszym projektem nic się nie dzieje. Ciągle słyszeliśmy, że czekamy na projekt rządowy – narzekała w Sejmie Małgorzata Kidawa-Błońska.

Michał Szczerba dodaje, że w przypadku powstańców każdy miesiąc zwłoki ma ogromne znaczenie. – Mówimy o 90-latkach. Odchodzi ich kilkudziesięciu rocznie, a niestety to tempo będzie przyspieszać – zauważa.

Projekt po wakacjach

Co na to Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej? Nie chce oficjalnie odnosić się do konferencji posłów PO. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że projekt rządowy ma zostać rozpatrzony na pierwszym posiedzeniu Sejmu po wakacjach.

Wystąpienie polityków PO ostro komentuje Grzegorz Matusiak z PiS, wiceszef Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. – Nie przypominam sobie, by przedstawiciele Platformy walczyli o swój projekt podczas posiedzeń komisji. PO miała osiem lat, by uporać się z tym problemem. Uprawianie polityki w rocznicę powstania jest bardzo niestosowne – mówi.

Problem w tym, że o uchwalenie projektu w poniedziałek ponownie zaapelował prof. Leszek Żukowski. – My tylko martwimy się o naszą ojczyznę. Pytanie, kto martwi się o nas, zostawiam bez odpowiedzi – mówił.

W hołdzie bohaterom

W poniedziałek od uroczystości w parku Wolności rozpoczęły się obchody 73. rocznicy Powstania Warszawskiego. Ich kulminację zaplanowano na wtorek, 1 sierpnia. Rozpoczną się od złożenia kwiatów przy tablicy upamiętniającej podpisanie rozkazu rozpoczęcia zrywu przez płk. Antoniego Chruściela „Montera". W południe zaplanowano zmianę posterunku honorowego przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Później władze państwowe i kombatanci wezmą udział w uroczystości przy pomniku Polskiego Państwa Podziemnego i AK przed Sejmem. O godz. 17, czyli w godzinę „W", będą przy pomniku Gloria Victis na Wojskowych Powązkach.

W poniedziałek w stołecznym Parku Wolności z powstańcami spotkał się prezydent Andrzej Duda. Jednym z mówców był prof. Leszek Żukowski, prezes Światowego Związku Żołnierzy AK. Nawiązywał do dzielenia społeczeństwa na sorty i mówił, że boi się utraty wolności przez Polskę.

Z kolei w Sejmie politycy PO Małgorzata Kidawa-Błońska i Michał Szczerba przypomnieli wypowiedź Żukowskiego z podobnych obchodów przed rokiem. – Może dojść do tego, że bohaterowie będą umierali w zapomnieniu, mówiąc w przenośni: gdzieś pod płotem – mówił wtedy prezes Światowego Związku Żołnierzy AK.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej