Klauzula obejścia prawa podatkowego jak karciany joker

Przepisy o obejściu podatków mogą być skuteczne, jeśli nie będą nadużywane – mówią eksperci.

Publikacja: 15.07.2016 07:45

Klauzula obejścia prawa podatkowego jak karciany joker

Foto: www.sxc.hu

Od piątku 15 lipca obowiązują nowe przepisy ordynacji podatkowej wprowadzające tzw. klauzule obejścia prawa podatkowego. Regulacje te umożliwią – ogólnie mówiąc – podważenie czynności dokonywanych przez podatnika, jeśli ich głównym celem jest osiągnięcie korzyści podatkowych. Na podstawie tej klauzuli minister finansów będzie mógł zanegować istnienie struktur korporacyjnych (np. spółek zależnych), jeśli ich istnienie jest sztuczne i ma na celu głównie korzyści podatkowe. Nowe przepisy dotyczą korzyści podatkowych przekraczających w okresie rozliczeniowym 100 tys. zł.

Podatnicy, którzy mają wątpliwości, czy w ich przypadku fiskus mógłby użyć takiego środka, mogą się zwrócić do ministra finansów o wydanie tzw. opinii zabezpieczającej. Będzie to rodzaj interpretacji przepisów podatkowych, jednak wydawanej za słoną opłatą: 20 tys. zł (za zwykłą interpretację płacimy 40 zł).

Klauzula w takim brzmieniu nie dotyczy podatku od towarów i usług. Jednakże równocześnie w ustawie o VAT zaczyna obowiązywać odpowiednik tych przepisów, podważający korzyści podatkowe z nadużycia prawa.

Nad prawidłowością stosowania klauzuli ma czuwać specjalna Rada ds. Przeciwdziałania Unikaniu Opodatkowania. Ma ją powołać minister finansów, a w jej skład wejdą m.in. urzędnicy, naukowcy zajmujący się prawem podatkowym, sędziowie Naczelnego Sądu Administracyjnego w stanie spoczynku, a także samorządowcy i doradcy podatkowi.

Dla równej konkurencji

Przepisy już od początku prac nad nimi budziły kontrowersje. Organizacje biznesowe po początkowej niechęci poparły tę ideę.

– Klauzula ma zwalczać agresywne optymalizacje podatkowe. Powodują one, że ci przedsiębiorcy, którzy ich nie stosują, mają gorszą pozycję konkurencyjną na rynku – wyjaśnia Mariusz Korzeb, doradca podatkowy, ekspert Pracodawców RP.

Przepisy nie dają ministrowi finansów wolnej ręki w ich stosowaniu. Według nowego art. 119b § 1 pkt 5 ordynacji, należy najpierw skorzystać z innych form zwalczania procederu uchylania się od opodatkowania. A tych w ostatnich latach pojawiło się sporo. Uchwalono nowe przepisy o cenach transferowych, czy też o opodatkowaniu zagranicznych spółek kontrolowanych.

O tych ostatnich zrobiło się głośno przed dwoma laty, m.in. za sprawą nagłośnionych przez „Rzeczpospolitą" błędów związanych z publikacją.

W ostatnich latach zmieniono też wiele umów podatkowych z krajami o liberalnym reżimie podatkowym (np. z Cyprem), co zredukowało możliwości agresywnych optymalizacji podatkowych. W niektórych z tych umów również zawarto klauzule zapobiegające uchylaniu się od opodatkowania.

Innym ograniczeniem dla ministra finansów będzie konieczność udowodnienia, że podatnik działał sprzecznie z przedmiotem i celem ustawy. Trudno się jednak spodziewać, by za takie działanie mógł uznać korzystanie z praw podatnika wprost wymienionych w ustawie, jak np. amortyzacja środków trwałych.

Czy fiskus nie pójdzie na skróty

Eksperci obawiają się jednak, że konieczność stosowania w pierwszej kolejności narzędzi innych niż klauzula obejścia prawa nie zawsze będzie przez fiskusa przestrzegana.

– Rzetelne zastosowanie przepisów np. o cenach transferowych wymaga bowiem skomplikowanych analiz ekonomicznych, a tego administracja nie zawsze jest w stanie dokonać – zauważa Mariusz Korzeb.

Z kolei Paweł Tomczykowski, doradca podatkowy i wspólnik kancelarii Ożóg Tomczykowski, zwraca uwagę, że rozsądne stosowanie klauzuli przypominałoby zasadę z amerykańskiego systemu podatkowego „substance over form" oznaczającą badanie rzeczywistej treści różnych stosunków gospodarczych, a nie ich formy.

– Niestety, takie podejście dotychczas nie było mocną stroną polskich władz skarbowych – twierdzi Tomczykowski. Zastrzega jednak, że klauzulę prędzej czy później i tak trzeba by wprowadzić, choćby ze względu na przyjętą niedawno dyrektywę Unii Europejskiej o zwalczaniu unikania opodatkowania.

Eksperci zwracają też uwagę na niedociągnięcia legislacyjne nowych przepisów. Chodzi np. o możliwość stosowania klauzuli do zdarzeń sprzed 15 lipca 2016 r. Nowe przepisy pojawiają się bowiem w ciągu trwającego okresu rozliczeniowego. W ordynacji znalazła się jednak gwarancja, że interpretacje podatkowe uzyskane przed wejściem w życie nowych przepisów będą chroniły podatników przed zastosowaniem klauzuli.

podstawa prawna: ustawa z 13 maja 2016 r. nowelizująca m.in. ordynację podatkową DzU z 14 czerwca 2016 r., poz. 846

Opinia

Mariusz Marecki, doradca podatkowy w firmie PwC

Klauzula obejścia prawa ma być swoistym jokerem w talii kart administracji podatkowej. Innymi słowy, środkiem zastępującym inne metody zwalczania uchylania się od opodatkowania. Ma to być raczej broń odstraszająca niż masowo stosowana. Zresztą efekt odstraszania już został osiągnięty. Wielu przedsiębiorców bardzo poważnie podchodzi do tej sprawy, dokonując przeglądów przeprowadzonych w ostatnich latach restrukturyzacji czy innych form oszczędności podatkowych. Tu pojawia się jedna z kluczowych wątpliwości co do stosowani klauzuli: przepisy przejściowe nie rozstrzygają, czy można ją stosować do działań sprzed jej wejścia w życie. Warto, by przyjrzał się temu Trybunał Konstytucyjny.

Od piątku 15 lipca obowiązują nowe przepisy ordynacji podatkowej wprowadzające tzw. klauzule obejścia prawa podatkowego. Regulacje te umożliwią – ogólnie mówiąc – podważenie czynności dokonywanych przez podatnika, jeśli ich głównym celem jest osiągnięcie korzyści podatkowych. Na podstawie tej klauzuli minister finansów będzie mógł zanegować istnienie struktur korporacyjnych (np. spółek zależnych), jeśli ich istnienie jest sztuczne i ma na celu głównie korzyści podatkowe. Nowe przepisy dotyczą korzyści podatkowych przekraczających w okresie rozliczeniowym 100 tys. zł.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP