Władimir Putin był aktorem

Rosyjski prezydent jako statysta i kaskader grał w kilku filmach wojennych.

Aktualizacja: 14.12.2017 17:33 Publikacja: 14.12.2017 17:16

Przyjaciele Putina i przyszła elita Rosji na planie "Batalionu iżorskiego". Pierwszy z lewej (w czap

Przyjaciele Putina i przyszła elita Rosji na planie "Batalionu iżorskiego". Pierwszy z lewej (w czapce) - obecny multimiliarder Arkadij Rotenberg, w środku (z podniesionymi rękoma) - deputowany Dumy Wasilij Szestakow

Foto: twitter.com

Koledzy z młodości obecnego prezydenta ujawnili, że w latach 70. ubiegłego wieku dorabiał on w studiu filmowym „Lenfilm" w filmach wojennych. Pojawił się na planie m.in. czarno-białego filmu z 1972 roku „Batalion iżorski" (o oddziale ochotników sformowanym z robotników fabryki z przedmieść ówczesnego Leningradu) oraz czteroczęściowej epopei „Blokada" (nakręconej w latach 1973-77 o wojennej blokadzie Leningradu).

Obecnie na stronach poświęconych kinematografii w opisach obu filmów już pojawiły się notki, że grał w nich jako „kaskader, w epizodach". Nie udało się jednak odnaleźć go na taśmie filmowej, w tłumach statystów ubranych w mundury niemieckie i radzieckie.

Pojawiły się za to zdjęcia z planu filmowego jego przyjaciela Arkadija Rotenberga. Według ostatnich obliczeń „Forbesa" majątek tego ostatniego wynosi dziś 2,5 mld dolarów.

Inny ówczesny kolega Władimira Putina, późniejszy deputowany do Dumy Wasilij Szestakow (który wraz z nim występował w filmach) powiedział dziennikarzom: „Czasami graliśmy niemieckich, a czasami radzieckich żołnierzy. Byliśmy studentami, dobrze płacili więc było nam wszystko jedno kogo gramy". Natychmiast zaprzeczył temu Aleksandr Massarskij (były zawodnik dżudo, który od lat 50. odpowiadał w „Lenfilmie" za nabór kaskaderów): „Putin nigdy nie grał Niemców!".

Właśnie Massarskij zaczął zatrudniać w filmach sportowców z leningradzkich klubów, w tym z „Turbostroitiela" w którym dżudo trenował Putin. W latach 70. wynajmowali się za 75 rubli za dzień zdjęciowy. „Już jako inżynier (po studiach) zarabiałem 110 rubli miesięcznie, po zdjęciach filmowych mogłem iść do luksusowej restauracji" – powiedział Wasilij Szestakow.

„Na plan filmów takich jak epopeja „Blokada" wzywano urzędowo. Komitet partii komunistycznej obwodu leningradzkiej rozkazywał: zabezpieczyć 10 tys. ludzi. I wszyscy studenci, uczelnie wojskowe, kluby sportowe szły na zdjęcia" – wspominał jeszcze jeden sportowiec Nikołaj Waszczilin.

Koledzy z młodości obecnego prezydenta ujawnili, że w latach 70. ubiegłego wieku dorabiał on w studiu filmowym „Lenfilm" w filmach wojennych. Pojawił się na planie m.in. czarno-białego filmu z 1972 roku „Batalion iżorski" (o oddziale ochotników sformowanym z robotników fabryki z przedmieść ówczesnego Leningradu) oraz czteroczęściowej epopei „Blokada" (nakręconej w latach 1973-77 o wojennej blokadzie Leningradu).

Obecnie na stronach poświęconych kinematografii w opisach obu filmów już pojawiły się notki, że grał w nich jako „kaskader, w epizodach". Nie udało się jednak odnaleźć go na taśmie filmowej, w tłumach statystów ubranych w mundury niemieckie i radzieckie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Przywódcy Belgii i Czech ostrzegają UE przed rosyjską dezinformacją
Polityka
Ban dla TikToka razem z pomocą Ukrainie i Izraelowi. Kongres USA uchwala przepisy
Polityka
Kaukaz Południowy. Rosja się wycofuje, kilka państw walczy o wpływy
Polityka
USA i Wielka Brytania nakładają nowe sankcje na Iran. „Jesteśmy o krok od wojny”
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Nie puszczają urzędników nawet na Białoruś. Moskwa strzeże swoich tajemnic