Moskwa sugeruje, że zawarła porozumienie z Trumpem w sprawie Donbasu

Moskwa sugeruje, że za plecami Kijowa zawarła porozumienie z Trumpem w sprawie Donbasu. Kijów wyśmiewa to i pokazuje publicznie rosyjskich żołnierzy złapanych w Donbasie.

Aktualizacja: 12.07.2017 06:08 Publikacja: 10.07.2017 19:10

Moskwa sugeruje, że zawarła porozumienie z Trumpem w sprawie Donbasu

Foto: AFP

– Prawdopodobnie już opracowano, już istnieje realny plan zakończenia wojny w Donbasie – twierdzi rosyjski ekspert Igor Grabaruk.

Według niego stworzono go w czasie spotkania Donalda Trumpa z Władimirem Putinem w Hamburgu, a do Kijowa przywiózł go prosto z Niemiec amerykański sekretarz stanu Rex Tillerson.

– Nie ma żadnego nowego porozumienia. Nikt już nie zajmuje się tajną dyplomacją – skomentował to w rozmowie z „Rzeczpospolitą" kijowski ekspert Wołodymyr Fesenko. – Rosjanie zajmują się konspirologią i nic nie rozumieją ze specyfiki ukraińskiej polityki. Przyjazd Tillersona wprost z Hamburga uzgodniono jeszcze w czasie majowej wizyty Poroszenki w Waszyngtonie – dodał.

Moskwa nie podaje żadnych szczegółów ewentualnego nowego porozumienia.

Za to Tillerson, występując w Kijowie, powiedział, że obecnie „inicjatywa przerwania ognia (w Donbasie) należy do Rosji". Jednocześnie szef dyplomacji USA przedstawił swego przedstawiciela ds. Europy Kurta Volkera. Będzie m.in. odpowiadał za rozmowy o zakończeniu wojny w Donbasie. Już wywołał zdenerwowanie w Moskwie. Dyplomata z wieloletnim doświadczeniem (był m.in. przedstawicielem USA w NATO) znany jest z ostrych wypowiedzi pod adresem Rosji, a przez nią samą nazywany jest „jastrzębiem". Jednocześnie sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zapowiedział, że sojusz wesprze cyberbezpieczeństwo Ukrainy zaatakowanej 27 czerwca przez wirus Petya i pomoże Kijowowi w śledztwie w tej sprawie.

Tymczasem w Donbasie bez przerwy trwają starcia. – Tylko w czerwcu uzgadniano dwa zawieszenia broni. Pierwsze na Dzień Dziecka, a następne – od trzeciego tygodnia czerwca do końca sierpnia, czyli na czas żniw – tłumaczy Fesenko. Umowy nie przerwały jednak ostrzałów i nic nie wskazuje na to, by bez zmiany rosyjskiej polityki zapanowała tam cisza.

W Donbasie nasiliły się natomiast rajdy rosyjskich grup dywersyjnych. Tuż po wizycie Tillersona Ukraińcy pokazali w telewizji złapanego rosyjskiego żołnierza, starszego szeregowego Wiktora Agiejewa. Jego grupa zwiadowcza wpadła w ukraińską zasadzkę, zginął dowódca i jeden z żołnierzy. Agiejewowi nic się nie stało, bo wcześniej odłożył broń i poszedł w krzaki za potrzebą. „Wysłali, to wysłali. Płacą pieniądze, a służba jest służba" – odpowiedział, pytany dlaczego zgodził się walczyć na Ukrainie.

Rosyjskie Ministerstwo Obrony już zaprzeczyło, by Agiejew był żołnierzem regularnej armii. Ale ukraiński wywiad twierdzi, że zwiadowcze rajdy rosyjskiej armii są elementem jej szkolenia bojowego. Część żołnierzy rozpoczynających w niej zawodową służbę jest wysyłana na front w Donbasie dla nabrania doświadczenia, a potem przewożona do Syrii. Taki proceder nazywany jest w rosyjskiej armii „syryjskim ekspresem".

Jednocześnie gazeta „Kommiersant" zwróciła uwagę na najnowszą serię prezydenckich nominacji. Na dowódców rosyjskiej 8. armii (stacjonującej w rejonach Rosji graniczących z Donbasem) Putin mianował wyłącznie oficerów mających doświadczenie bojowe. „Co najmniej połowę nowego dowództwa 8. armii ukraiński wywiad oskarża o udział w działaniach bojowych po stronie republik w Ługańsku i Doniecku" – napisał „Kommiersant".

– Osobiście nie wierzę w wielką rosyjską operację wojenną w Donbasie, ale też nie wierzę w zawieszenie broni – mówi Fesenko.

– Prawdopodobnie już opracowano, już istnieje realny plan zakończenia wojny w Donbasie – twierdzi rosyjski ekspert Igor Grabaruk.

Według niego stworzono go w czasie spotkania Donalda Trumpa z Władimirem Putinem w Hamburgu, a do Kijowa przywiózł go prosto z Niemiec amerykański sekretarz stanu Rex Tillerson.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Związki z Pekinem, Moskwą, nazistowskie hasła. Mnożą się problemy AfD
Polityka
Fińska prawica zmienia zdanie ws. UE. "Nie wychodzić, mieć plan na wypadek rozpadu"
Polityka
Jest decyzja Senatu USA ws. pomocy dla Ukrainy. Broń za miliard dolarów trafi nad Dniepr
Polityka
Argentyna: Javier Milei ma nadwyżkę w budżecie. I protestujących na ulicach
Polityka
Świat zapomniał o Białorusi. Co na to przeciwnicy dyktatora?