Donald Trump był w Polsce zaledwie kilka godzin, ale zdążył w tym czasie poprzeć lansowaną przez prezydenta Andrzeja Dudę ideę Trójmorza, obiecał też dostawy amerykańskiego gazu skroplonego. Na placu Krasińskich wygłosił zaś płomienne przemówienie, w którym wielokrotnie odwoływał się do naszej historii i stawiał Polskę za wzór dla całego świata zachodniego.
W pierwszych komentarzach po wizycie politycy podkreślali, że była ona udana, a Polska bardzo dużo zyskała.
– Oceniam tę wizytę bardzo pozytywnie, uważam, że przyniesie ona bardzo dobre efekty – mówiła premier Beata Szydło.
– Patrząc na wystąpienie pana prezydenta, na rozmowy, które prowadziliśmy, a pan prezydent wybiera Polskę jako drugi kraj na swoją zagraniczną podróż, mówi głośno o sojuszu z Polską, to nie mam żadnych wątpliwości, że zostaliśmy wskazani w gronie pierwszych sojuszników – stwierdzał na antenie publicznej telewizji prezydent Andrzej Duda.