Tomasz Siemoniak, były minister obrony, został szefem kampanii Koalicji Obywatelskiej na najbliższe trzy wybory. A KO systematycznie ogłasza kolejnych wspólnych kandydatów w miastach. W sobotę oficjalnie Jarosław Wałęsa został kandydatem PO i Nowoczesnej na prezydenta Gdańska. Wkrótce – jak poinformował sam Wałęsa – poznamy też nazwisko kandydata na wiceprezydenta miasta z Nowoczesnej. Nie będzie to posłanka Ewa Lieder, która do tej pory miała rywalizować o gdański ratusz z Nowoczesnej. Wałęsa będzie rywalizować w mateczniku PO z urzędującym prezydentem Pawłem Adamowiczem. Koalicji Obywatelska ogłosiła też wspólnych kandydatów na Pomorzu, w tym w Słupsku. Tam Beata Chrzanowska – przewodnicząca rady miejskiej – będzie rywalizować z Robertem Biedroniem. Koalicja szykuje też plany i strategię na wszystkie następne wybory.

Tomasz Siemoniak będzie szefem kampanii Platformy oraz całej koalicji do 2019 roku. To decyzja podjęta w trakcie ostatniego zarządu partii ze względu m.in. na doświadczenie Siemoniaka i jego pozycję w partii. PO chce, aby wszystkie trzy kampanie łączyły się ze sobą pod względem przesłania i struktury, Siemoniak jest też akceptowany przez Nowoczesną. – To o tyle istotne, że sztabowcy Platformy przewidują konsolidację całej opozycji wokół PO w wyborach – do PE i następnych– między innymi ze względu na zmiany ordynacji, które niedawno zaproponował PiS. – Te wszystkie wybory traktujemy łącznie, bo jak nigdy są one połączone polityczni i czasowo. Te wybory rozstrzygną o przyszłości Polski – już jesienią – przekonuje Siemoniak w rozmowie z „Rzeczpospolitą". – Do wyborów samorządowych idziemy razem, bardzo liczę na to, że w wyborach do PE dołączy do Koalicji Obywatelskiej PSL, a w wyborach do Sejmu też inne partie – dodaje Siemoniak. Nowoczesna od dawna deklarowała, że potrzebna jest szeroka koalicja na wybory parlamentarne w 2019 roku.

– Koalicja Obywatelska może być traktowana jako nowa jakość w polityce, który staje się jedyną alternatywą dla rządów PiS. Zmiana ordynacji do PE powoduje, że trzeba poważnie myśleć, w jakiej formule będzie startować Nowoczesna – mówi „Rzeczpospolitej" Katarzyna Lubnauer. Sztab operacyjny Koalicji Obywatelskiej w wyborach samorządowych będzie tworzyć ze strony Platformy Jacek Protas, były marszałek województwa warmińsko-mazurskiego, oraz osoba delegowana ze strony Nowoczesnej. Padają nazwiska Witolda Zambaczyńskiego, Adama Szłapki i Sławomira Potapowicza.

Protas jest uznawany w PO za osobę z bardzo dużą wiedzą, kompetencjami i doświadczeniem samorządowym, stąd jego delegowanie do sztabu Koalicji. Koalicji pozostało jeszcze sześć regionów, w których trwają rozmowy o wspólnych listach i kandydatach. Są to m.in. woj. łódzkie i Małopolska. W lipcu mają odbywać się kolejne regionalne konwencje Koalicji Obywatelskiej.