Tym razem działacze "Oddziałów Putina" (ruch społeczny, zrzeszający ludzi w podeszłym wieku) zebrali się w parku miejskim w Krasnodarze. Wykopali w ziemi dołek i włożyli do niego zdjęcie Donalda Trumpa.
- Zebralibyśmy się tu by zapomnieć o wszystkich nieprzyjemnościach, które mieliśmy w ostatnich dniach. Musimy to wszystko pochować i ze spokojnym sumieniem szykować się do mundialu. Będziemy cieszyli się życiem - przemawiała Fatima Dinajewa, córka szefa organizacji Marata Dinajewa.
Do wykopanego dołka trafiło również zdjęcie Ivanki Trump.
- Bardziej krwiożerczej kobiety na świecie nie ma - mówiła jedna z aktywistek proputinowskiego ruchu, wrzucając do dołku zdjęcie córki amerykańskiego prezydenta.