Reklama

Roman Polko: Szef MON nie powinien kompromitować Polski

- Twierdzenie, że każdy, kto wstąpił do wojska przed przełomem, jest sowieckim żołnierzem, to nieuczciwość – twierdzi były dowódca GROM Roman Polko

Aktualizacja: 16.05.2017 11:45 Publikacja: 15.05.2017 19:29

Roman Polko: Szef MON nie powinien kompromitować Polski

Foto: Archiwum Prywatne

Rzeczpospolita: Czy Konstytucja RP jest nieprecyzyjna w zakresie podziału uprawnień między zwierzchnika Sił Zbrojnych i szefa MON?

gen. Roman Polko: Konstytucja w wielu miejscach zderza kompetencje prezydenta i premiera. Wojsko nie jest tu niestety wyjątkiem. Prezydent i premier muszą się porozumieć chociażby w takich kwestiach, jak nominacje generalskie i wyznaczenie dowódców rodzajów wojsk. Reforma systemu dowodzenia wprowadzona przez ministra Tomasza Siemoniaka, ale napisana przez szefa BBN gen. Stanisława Kozieja, tak naprawdę naruszyła ustawę zasadniczą, likwidując rodzaje wojsk, a w ich miejsce powołując byty koordynujące (Dowództwo Generalne). Jak to się ma do zapisu z konstytucji, że prezydent mianuje dowódców rodzajów wojsk, którzy po reformie stali się zaledwie inspektorami?

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Polityka
Luksusowe limuzyny dla kancelarii Nawrockiego. Nieoficjalnie: trafią do ministrów
Polityka
To koniec Platformy Obywatelskiej. W sobotę przestanie istnieć
Polityka
Czarzasty nie może być pewien, że zostanie marszałkiem? Wątpliwości w koalicji
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Polityka
Nowy sondaż partyjny: KO wraca na pozycję lidera, sześć partii w Sejmie
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama