Reklama

Morawiecki: Nie wybieram się do PiS

Z synem wiążę nadzieje na to, że w kraju zacznie się dziać coś dobrego. Nadaje się na lidera politycznego i premiera – mówi marszałek senior Kornel Morawiecki.

Aktualizacja: 19.04.2016 11:46 Publikacja: 18.04.2016 19:04

Morawiecki: Nie wybieram się do PiS

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Rz: Po tym, gdy posłanka Małgorzata Zwiercan zagłosowała za pana podczas wyboru nowego sędziego Trybunału Konstytucyjnego, w Klubie Kukiz'15 zrobiło się nerwowo. Zwiercan została usunięta, a Paweł Kukiz naciskał, by zrzekła się mandatu. Pan odszedł sam, żegnany przez lidera ciężkim słowem. To początek końca Kukiz'15?

Kornel Morawiecki, działacz opozycji w PRL, marszałek senior Sejmu, poseł niezależny: Problemy w klubie zaczęły się szybko, już po paru miesiącach od wyborów. Nie prowadziliśmy żadnej pracy organizacyjnej ani programowej. Nie budowaliśmy struktur w terenie. Nie było żadnej idei ani wizji tego, na czym nam zależy. Spory zaczęły być wyraźniej widoczne, gdy Paweł zaczął wprowadzać w klubie elementy przypominające działania partii, choćby dyscyplinę w głosowaniach. Ja miałem w klubie oddzielny, wyjątkowy status – mogłem robić to, co uważałem za stosowne. Ale inni posłowie mieli potem do siebie pretensje, że ulegali naciskom.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Sondaż: Polacy nie mają wątpliwości, czy strzelać do rosyjskich samolotów
Polityka
Podcast „Rzecz w tym”: Rosjanie testują nas również w sieci
Polityka
Koalicja rządowa wisi na Polsce 2050, Donald Tusk ma problem. Dlaczego Szymon Hołownia odchodzi?
Polityka
Kradzież auta Donalda Tuska. W SOP poleciały głowy
Reklama
Reklama