- Nie ma planów stworzenia bezzałogowej wersji Su-57, samolotu, który jest obecnie wykorzystywany do testowania niektórych systemów przyszłego myśliwca szóstej generacji. Ma on być dronem w wersji podstawowej, opcjonalnie będzie mógł być pilotowany - powiedziało źródło agencji.

Według TASS, systemy, poddawane testom, to m.in. "wyposażenie kontrolne i nawigacyjne oraz systemy uzbrojenia". Rosyjskie zakłady OAO (Rosyjska Korporacja Lotnicza) odmówiły skomentowania tych doniesień.

Informację o rozpoczęciu prac nad rozwojem samolotu bojowego szóstej generacji ogłosił w marcu 2016 wicepremier Dmitrij Rogozin. Jak mówił, Biuro Projektowe Suchoj zaprezentowało wstępne wyniki prac nad stworzeniem takiej maszyny.

Rosyjski samolot szóstej generacji ma mieć zdolność do przeprowadzania bezzałogowych misji bojowych. Wyposażony ma być w zaawansowany system sztucznej inteligencji i korzystać z fotonicznego radaru.

Myśliwce Su-57, które należą do piątej generacji, wyposażone są w technologię stealth, są w stanie utrzymywać naddźwiękową prędkość przelotową i wyposażone są w wydajny komputer pokładowy (zwany elektronicznym drugim pilotem). Oczekuje się, że pierwsze samoloty trafią do rosyjskiego wojska w 2019 roku.