W 2016 roku, w wyniku ustaw dekomunizacyjnych na Ukrainie, zmieniono nazwy ponad 600 miejscowości. Zmieniono także nazwy miast i wsi na zaanektowanym przez Rosję w 2014 roku Krymie oraz zajmowanych przez separatystów Donbasie.
Przyjęte wtedy przepisy zakazują propagandy komunizmu i nazizmu oraz ich symboli, a także uznają za przestępczy komunistyczny system totalitarny z lat 1917-1991.
W ramach dekomunizacji w 2016 roku zmieniono m.in. nazwę milionowego miasta Dniepropetrowsk. Dotychczasowa nazwa, nadana w 2016 roku, była nawiązaniem i do rzeki Dniepr, przepływającej przez miasto, i do Grigorija Pietrowskiego, działacza bolszewickiego. Nazwę miasta zmieniono, ale obwód, czyli ukraiński odpowiednik województwa, nadal pozostawał dniepropetrowski.
Identyczna sytuacja miała miejsce w przypadku obwodu kirowohradzkiego, którego siedzibą jest miasto Kropywnycki, przemianowane w 2016 roku z Kirowogradu.
Siergiej Kirow "to był komunistyczny zbrodniarz, który wysłał na tamten świat wielu ludzi, w tym naszych rodaków" - mówił już w 2010 roku szef Naszej Ukrainy w kirowogradzkiej radzie Ołeksandr Danucy. Przedstawiciele socjalistów powstrzymywali się wtedy przed wysławianiem zalet bolszewika, przekonywali natomiast, że zmiana nazwy miasta w czasach finansowego kryzysu będzie zbyt kosztowna. A do 1934 roku Kirowograd nosił nazwę Zinowiewsk — od nazwiska innego znanego bolszewika Grigorija Zinowiewa.