Wenezuela: Wojsko weszło na targowiska. Walczy z drożyzną

Wenezuela wysłała żołnierzy na niemal 100 targów z żywnością, aby przeciwdziałać "wojnie ekonomicznej", która - jak twierdzą władze kraju - jest przeciwko nim prowadzona.

Publikacja: 21.06.2018 14:12

Wenezuela: Wojsko weszło na targowiska. Walczy z drożyzną

Foto: AFP

Prezydent Nicolas Maduro wysłał wojsko na targowiska przekonując, że sprzedając tam liczą sobie za swoje produkty więcej, niż wynosi wyznaczony przez państwo poziom cen danego towaru.

Wenezuela ma obecnie jedną z najwyższych na świecie inflacji, w kraju brakuje wielu produktów żywnościowych, dlatego też kwitnie czarny rynek, na którym ceny są wielokrotnie wyższe niż te, wyznaczane przez rząd.

Z roku na rok coraz więcej osób w nękanej potężnym kryzysem gospodarczym Wenezueli zaczyna cierpieć z powodu głodu.

Maduro za głód w kraju odpowiedzialnością obarcza sankcje międzynarodowe i "chciwych biznesmenów". Tymczasem jego krytycy twierdzą, że to jego rządy, a także rządy jego poprzednika, Hugo Chaveza, zrujnowały Wenezuelę - kraj posiadający największe na świecie zapasy ropy. 

Teraz Maduro ogłosił, że armia kontrolująca targowiska osiągnęła znaczne sukcesy.

- Wielka liczba mafiosów, spekulantów, złodziei i kapitalistów zostało aresztowanych - powiedział Maduro. - Spotkaliśmy się tam ze wszystkim, nawet z prostytucją - dodał.

Z kolei minister przemysłu i produkcji, Tarek El Aissami, poinformował, że kontrole wykazały zawyżanie cen i manipulację nimi przez sprzedających.

Maduro ogłosił również potrojenie pensji minimalnej do 3 milionów bolivarów (według wartości czarnorynkowej - to 1,07 dolara USA). Robotnicy mają otrzymać równowartość 2,2 milionów boliwarów w formie kartek na mięso.

To już czwarta podwyżka płacy minimalnej za kadencji Maduro. Tymczasem według zdominowanego przez opozycję Zgromadzenia Narodowego inflacja w maju wyniosła w kraju 24600 proc.

Prezydent Nicolas Maduro wysłał wojsko na targowiska przekonując, że sprzedając tam liczą sobie za swoje produkty więcej, niż wynosi wyznaczony przez państwo poziom cen danego towaru.

Wenezuela ma obecnie jedną z najwyższych na świecie inflacji, w kraju brakuje wielu produktów żywnościowych, dlatego też kwitnie czarny rynek, na którym ceny są wielokrotnie wyższe niż te, wyznaczane przez rząd.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
W USA trwają antyizraelskie protesty na uczelniach. Spiker Johnson wybuczany
Polityka
Kryzys polityczny w Hiszpanii. Premier odejdzie przez kłopoty żony?
Polityka
Mija pół wieku od rewolucji goździków. Wojskowi stali się demokratami
Polityka
Łukaszenko oskarża Zachód o próbę wciągnięcia Białorusi w wojnę
Polityka
Związki z Pekinem, Moskwą, nazistowskie hasła. Mnożą się problemy AfD