Iglesias został oskarżony o hipokryzję - w przeszłości polityk skrajnie lewicowej formacji krytykował polityków mieszkających "w willach".
Jednak w internetowym głosowaniu, w którym wzięło udział 190 tys. członków partii, wotum nieufności przywódcy wyraziło aż 68,4 proc. głosujących.
Wniosek o głosowanie zgłosił sam Iglesias i jego żona, po tym jak zakup przez nich luksusowej willi wzbudził oburzenie w Hiszpanii. Wielu wysokich rangą członków Podemos uznało, że zachowanie Iglesiasa podważa wiarygodność partii.
Głosujący odpowiadali na pytanie: "Czy sądzisz, że Pablo Iglesias i Irene Montero powinni nadal zajmować stanowiska przywódcy partii i rzecznika partii?".
Para broniła decyzji o zakupie domu tłumacząc, że dokonała zakupu na własny użytek, a nie w ramach inwestycji i spekulacji.