Mapa Chin umieszczona na koszulce sprzedawanej przez Gap nie zawierała terytoriów, do których Pekin rości sobie prawa - m.in. Tajwanu, które Chiny uważają za "zbuntowaną prowincję".
Zdjęcie koszulki zostało opublikowane w chińskim serwisie społecznościowym Weibo (odpowiednik Twittera), co pociągnęło za sobą lawinę skarg od chińskich internautów.
Firma odpowiedziała, że respektuje "suwerenność Chin" i podejmie kroki, które mają przeciwdziałać kolejnym incydentom tego typu.
Koszulki z mapą Chin na której zabrakło Tajwanu Gap sprzedawał w Kanadzie. Oprócz Tajwanu nie było na niej również południowego Tybetu i wysp na Morzu Południowochińskim, do których Pekin rości sobie pretensje.
Gap w oświadczeniu przeprosił za ten błąd podkreślając, że nie jest on wynikiem celowego działania.