Assange traci dodatkową ochronę w ambasadzie Ekwadoru

Prezydent Ekwadoru, Lenin Moreno, nakazał odwołanie dodatkowych funkcjonariuszy odpowiedzialnych za bezpieczeństwo ambasady w Londynie, gdzie od sześciu lat przebywa twórca WikiLeaks Julian Assange, który w ten sposób unika aresztowania przez brytyjską policję.

Aktualizacja: 18.05.2018 21:01 Publikacja: 18.05.2018 20:50

Assange traci dodatkową ochronę w ambasadzie Ekwadoru

Foto: David G Silvers. [CC BY-SA 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0)], via Wikimedia Commons

Australijczyk poprosił o azyl w ambasadzie w 2012 roku. Chciał w ten sposób uniknąć aresztowania i deportowania do Szwecji, gdzie był oskarżony o przestępstwo seksualne.

Assange przekonywał, że jest niewinny. Ostatecznie śledztwo w jego sprawie umorzono. 

Mimo to brytyjskie władze wciąż chcą aresztować Assange'a, który obawia się ekstradycji do USA, gdzie miałby być sądzony za ujawnianie przez WikiLeaks niejawnych dokumentów.

"Prezydent Republiki, Lenin Moreno, nakazał wycofanie wszystkich dodatkowych środków bezpieczeństwa ambasady w Londynie" - głosi oświadczenie wydane przez rząd Ekwadoru.

"Od teraz ambasada będzie strzeżona w taki sam sposób, jak inne ambasady Ekwadoru" - czytamy w oświadczeniu.

W marcu Ekwador ograniczył dostęp Assange'a do środków komunikacji, oskarżając go w angażowanie się polityczne na Twitterze.

Sam prezydent Moreno porównał sprawę Assange'a do "kamienia uwierającego w bucie".

Australijczyk poprosił o azyl w ambasadzie w 2012 roku. Chciał w ten sposób uniknąć aresztowania i deportowania do Szwecji, gdzie był oskarżony o przestępstwo seksualne.

Assange przekonywał, że jest niewinny. Ostatecznie śledztwo w jego sprawie umorzono. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Fińska prawica zmienia zdanie ws. UE. "Nie wychodzić, mieć plan na wypadek rozpadu"
Polityka
Jest decyzja Senatu USA ws. pomocy dla Ukrainy. Broń za miliard dolarów trafi nad Dniepr
Polityka
Argentyna: Javier Milei ma nadwyżkę w budżecie. I protestujących na ulicach
Polityka
Świat zapomniał o Białorusi. Co na to przeciwnicy dyktatora?
Polityka
Wybory do PE. Czy eurosceptycy zatrzymają integrację?