Prezydent Chin ostrzega Tajwan. "Historia was ukarze"

Prezydent Chin Xi Jinping ostrzegł władze Tajwanu, ze "historia ukarze je" za jakiekolwiek próby działań separatystycznych, godzących w integralność terytorialną Chin.

Aktualizacja: 20.03.2018 05:32 Publikacja: 20.03.2018 04:08

Prezydent Chin ostrzega Tajwan. "Historia was ukarze"

Foto: AFP

Reuters odnotowuje, że to najmocniejsze ostrzeżenie wysłane władzom wyspy przez Xi Jinpinga.

Tajwan uznawany jest przez Chiny za zbuntowaną prowincję i część terytorium Państwa Środka. Wrogość Pekinu wobec władz wyspy zwiększyła się, po tym jak w 2016 roku wybory prezydenckie wygrała w tym kraju Tsai Ing-wen, kandydatka Demokratycznej Partii Postępowej, która jest formacją proniepodległościową.

Chiny obawiają się, że Tsai Ing-wen może dążyć do formalnego ogłoszenia niepodległości przez Tajwan, co dla Pekinu oznaczałoby przekroczenie czerwonej linii. Sama Tsai Ing-wen zapewnia jednak, że chce utrzymać status quo w imię pokoju w regionie.

Xi Jinping na zakończenie dorocznej sesji chińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych, zwracając się do 3 tysięcy delegatów oświadczył, że Chiny będą zmierzać do "pokojowego zjednoczenia ojczyzny". - To pragnienie wszystkich Chińczyków i rzecz, która leży w ich podstawowym interesie, by zabezpieczyć suwerenność i integralność terytorialną Chin i doprowadzić do całkowitego zjednoczenia kraju - powiedział prezydent Państwa Środka.

- Jakiekolwiek działania zmierzające do podzielenia Chin są skazane na zagładę i spotkają się z potępieniem ludu oraz karą historii - dodał Xi Jinping.

Prezydent Chin dodał, że Chiny mają "wolę i możliwości", by przeciwdziałać jakimkolwiek działaniom separatystów. - Lud Chin jest przekonany, że nikomu nie wolno oddzielić choćby cala terytorium naszego wielkiego kraju od Chin - podkreślił.

Reuters odnotowuje, że to najmocniejsze ostrzeżenie wysłane władzom wyspy przez Xi Jinpinga.

Tajwan uznawany jest przez Chiny za zbuntowaną prowincję i część terytorium Państwa Środka. Wrogość Pekinu wobec władz wyspy zwiększyła się, po tym jak w 2016 roku wybory prezydenckie wygrała w tym kraju Tsai Ing-wen, kandydatka Demokratycznej Partii Postępowej, która jest formacją proniepodległościową.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Łukaszenko oskarża Zachód o próbę wciągnięcia Białorusi w wojnę
Polityka
Związki z Pekinem, Moskwą, nazistowskie hasła. Mnożą się problemy AfD
Polityka
Fińska prawica zmienia zdanie ws. UE. "Nie wychodzić, mieć plan na wypadek rozpadu"
Polityka
Jest decyzja Senatu USA ws. pomocy dla Ukrainy. Broń za miliard dolarów trafi nad Dniepr
Polityka
Argentyna: Javier Milei ma nadwyżkę w budżecie. I protestujących na ulicach