Wielka Brytania i USA czekają na odpowiedzi. Zuckerberg zapadł się pod ziemię

Brytyjska komisja parlamentarna we wtorek wezwała dyrektora generalnego Facebooka Marka Zuckerberga, by zabrał głos w sprawie afery związanej z firmą Cambridge Analytica. Władze chcą ustalić, czy dane osobowe użytkowników Facebooka zostały niewłaściwie wykorzystane w celu wpłynięcia na wybory. Zuckerberg na razie milczy.

Aktualizacja: 21.03.2018 06:41 Publikacja: 21.03.2018 06:36

Wielka Brytania i USA czekają na odpowiedzi. Zuckerberg zapadł się pod ziemię

Foto: JD Lasica [CC BY-SA 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0)], via Flickr

Komisja wystosowała wniosek w związku z doniesieniami, że firma zajmująca się wyszukiwaniem danych z siedzibą w Wielkiej Brytanii wykorzystała informacje z ponad 50 milionów kont Facebooka, aby pomóc Donaldowi Trumpowi wygrać wybory prezydenckie w 2016 roku. Cambridge Analytica, zaprzeczyła nieprawidłowościom.

Jednak we wtorek wieczorem prezes firmy Alexander Nix został zawieszony przez zarząd a w sprawie jego działań oczekuje się niezależnego śledztwa. Zarząd CA oświadcza, że potajemnie zarejestrowane komentarze Alexandra Nixa, zawarte w raporcie "Channel 4 ", nie odzwierciedlają wartości, jakimi kieruje się firma i nie reprezentują jej działań. Zawieszenie Nixa ma dowodzić powagi, z jaką zarząd traktuje to naruszenie zasad.

Facebook ściągnął również na siebie krytykę za rzekome zaniechanie ochrony prywatności użytkowników. We wtorek Damian Collins, przewodniczący parlamentarnego parlamentarnego komitetu medialnego, powiedział, że jego grupa wielokrotnie pytała amerykańskiego giganta, w jaki sposób wykorzystuje dane. Dodał, że przedstawiciele Facebooka "wprowadzają w błąd komitet".

- Teraz nadszedł czas, aby usłyszeć od ważnego reprezentanta Facebooka dokładny opis tego katastroficznego niepowodzenia procesu - napisał Collins w notatce skierowanej bezpośrednio do Zuckerberga. - Biorąc pod uwagę pana zaangażowanie na początku Nowego Roku, aby "naprawić" Facebooka, mam nadzieję, że tym reprezentantem będzie pan osobiście - dodał.

Facebook odmówił odpowiedzi na pytanie, czy Zuckerberg osobiście stanie przed komisją.

Według różnych doniesień medialnych Facebook już w 2015 roku był świadomy tego, że poprzez specjalny quiz Cambridge Analytica wyciągała z tego portalu społecznościowego dane użytkowników.

Także w USA Zuckerberg wzywany jest do odpowiedzi. Senator Amy Klobuchar wezwała szefa Facebooka do złożenia zeznań przed senacką komisją. - Oni wciąż mówią: "zaufaj nam, możemy zająć się naszymi ludźmi i naszą stroną - powiedziała we wtorek Klobuchar, cytowana przez gazetę z Minneapolis. - No cóż, to nie jest prawda... Taka postawa wpędziła ich w kłopoty - dodała.

We wtorek o zaproszeniu do Zuckerberga do wyjaśnień przed Parlamentem Europejskim poinformował przewodniczący PE Antonio Tajani.

Według Fox News CEO Facebooka miał we wtorek zignorować swoich współpracowników w czasie wewnętrznej odprawy dotyczącej wycieku danych. Po prostu się na niej nie pojawił.

Komisja wystosowała wniosek w związku z doniesieniami, że firma zajmująca się wyszukiwaniem danych z siedzibą w Wielkiej Brytanii wykorzystała informacje z ponad 50 milionów kont Facebooka, aby pomóc Donaldowi Trumpowi wygrać wybory prezydenckie w 2016 roku. Cambridge Analytica, zaprzeczyła nieprawidłowościom.

Jednak we wtorek wieczorem prezes firmy Alexander Nix został zawieszony przez zarząd a w sprawie jego działań oczekuje się niezależnego śledztwa. Zarząd CA oświadcza, że potajemnie zarejestrowane komentarze Alexandra Nixa, zawarte w raporcie "Channel 4 ", nie odzwierciedlają wartości, jakimi kieruje się firma i nie reprezentują jej działań. Zawieszenie Nixa ma dowodzić powagi, z jaką zarząd traktuje to naruszenie zasad.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne
Polityka
W USA trwają antyizraelskie protesty na uczelniach. Spiker Johnson wybuczany
Polityka
Kryzys polityczny w Hiszpanii. Premier odejdzie przez kłopoty żony?
Polityka
Mija pół wieku od rewolucji goździków. Wojskowi stali się demokratami