Niemcy i partia Le Pen gratulują Putinowi

Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier pogratulował prezydentowi Rosji wyborczego zwycięstwa w niedzielnych wyborach prezydenckich. Większość polityków Zachodu jak dotąd nie złożyła Putinowi okolicznościowych gratulacji z okazji wyborczego zwycięstwa.

Aktualizacja: 19.03.2018 13:25 Publikacja: 19.03.2018 13:15

Niemcy i partia Le Pen gratulują Putinowi

Foto: AFP

Steinmeier wyraził nadzieję, że Putin wykorzysta kolejną kadencję na stanowisku prezydenta Rosji do znormalizowania stosunków z Niemcami i Europą Zachodnią.

Prezydent Niemiec podkreślił, że Moskwę i Berlin tradycyjnie łączą "bliskie stosunki oparte na silnych fundamentach" i że oba kraje współpracowały po zakończeniu Zimnej Wojny na rzecz trwałego pokoju na naszym kontynencie.

"Dziś jednak jesteśmy niepokojąco daleko od tego celu. Brak zaufania, wyścig zbrojeń i poczucie braku bezpieczeństwa przyczynia się do niestabilności" - napisał Steinmeier.

Prezydent Niemiec wyraża następnie nadzieję, że Rosja i Niemcy "będą w stanie przeciwdziałać ochłodzeniu stosunków w Europie", a także oziębieniu w relacjach między Moskwą a Berlinem. "Liczę, że wykorzysta pan nową kadencję w tym właśnie celu" - dodał Steinmeier.

Putinowi wyborczego zwycięstwa pogratulował też francuski Front Narodowy Marine Le Pen. Zdaniem FN zwycięstwo Putina w wyborach świadczy o tym, że Rosja opiera się na "stabilnych i demokratycznych fundamentach".

FN wzywa też UE do 'zakończenia absurdalnej i przeciwskutecznej polityki szantażowania, gróźb i sankcji" przeciw Rosji, która jest "kluczowym sojusznikiem w walce z terrorem i naszym wspólnym wrogiem - Państwem Islamskim".

W niedzielnych wyborach Putin uzyskał 76,67 proc. głosów. Frekwencja wyniosła 67,4 proc.

Steinmeier wyraził nadzieję, że Putin wykorzysta kolejną kadencję na stanowisku prezydenta Rosji do znormalizowania stosunków z Niemcami i Europą Zachodnią.

Prezydent Niemiec podkreślił, że Moskwę i Berlin tradycyjnie łączą "bliskie stosunki oparte na silnych fundamentach" i że oba kraje współpracowały po zakończeniu Zimnej Wojny na rzecz trwałego pokoju na naszym kontynencie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kto przewodniczącym Komisji Europejskiej: Ursula von der Leyen, a może Mario Draghi?
Polityka
Władze w Nigrze wypowiedziały umowę z USA. To cios również w Unię Europejską
Polityka
Chiny mówią Ameryce, że mają normalne stosunki z Rosją
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne