Gabriel już nie będzie MSZ Niemiec, Hendricks - minister środowiska

Niemiecki minister spraw zagranicznych Sigmar Gabriel ogłosił w czwartek, że nie będzie członkiem nowego koalicyjnego rządu CDU/CSU-SPD pod kierownictwem kanclerz Angeli Merkel. Podobnie zapowiedziała Barbara Hendricks, dotychczasowa minister ochrony środowiska.

Aktualizacja: 08.03.2018 10:06 Publikacja: 08.03.2018 09:00

Gabriel już nie będzie MSZ Niemiec, Hendricks - minister środowiska

Foto: AFP

W ramach umowy koalicyjnej CDU/CSU z SPD uzgodniono, że to socjaldemokraci wybiorą, kto będzie nowym ministrem spraw zagranicznych, a partia oznajmiła, że ogłosi swoją decyzję w piątek rano.

Jednak Gabriel, były przywódca SPD, na swoim koncie na Facebooku już w czwartek napisał, że został poinformowany przez Olafa Scholza i Andreę Nahles, nowych liderów partii, iż nie będzie częścią nowego rządu. "(Służba dla SPD) była wielkim zaszczytem, za którą jestem głęboko wdzięczny" - dodał.

Gabriela miał początkowo zastąpić na stanowisku Martin Schulz, który wcześniej zapowiadał, że nie ma zamiaru ubiegać się o ministerialny fotel. Później jednak stracił szanse, wraz ze stanowiskiem szefa partii.

Socjaldemokrata stał na czele ministerstwa spraw zagranicznych od stycznia 2017 roku.

Hendricks też odchodzi

Z kolei w rozmowie z "Rheinische Post" swoją dymisję zapowiedziała Barbara Hendricks, dotychczasowa minister ochrony środowiska.

- Nie będę należeć do nowego rządu federalnego - powiedziała Hendricks redaktorom niemieckiej gazety. Dodała, że jest wdzięczna, iż przez ostatnie cztery lata mogła służyć krajowi, jego mieszkańcom i partii jako minister ochrony środowiska.

Jako następca Hendricks wymieniany jest były minister nauki , zgodnie z informacjami od naszych redaktorów, wymieniana jest Svenja Schulze, była minister nauki w Nadrenii Północnej-Westfalii.

W ramach umowy koalicyjnej CDU/CSU z SPD uzgodniono, że to socjaldemokraci wybiorą, kto będzie nowym ministrem spraw zagranicznych, a partia oznajmiła, że ogłosi swoją decyzję w piątek rano.

Jednak Gabriel, były przywódca SPD, na swoim koncie na Facebooku już w czwartek napisał, że został poinformowany przez Olafa Scholza i Andreę Nahles, nowych liderów partii, iż nie będzie częścią nowego rządu. "(Służba dla SPD) była wielkim zaszczytem, za którą jestem głęboko wdzięczny" - dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Argentyna: Javier Milei ma nadwyżkę w budżecie. I protestujących na ulicach
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Polityka
Świat zapomniał o Białorusi. Co na to przeciwnicy dyktatora?
Polityka
Jest decyzja Senatu USA ws. pomocy dla Ukrainy. Broń za miliard dolarów trafi nad Dniepr
Polityka
Wybory do PE. Czy eurosceptycy zatrzymają integrację?
Polityka
Wiceminister obrony Rosji zatrzymany za łapówkę. Odpowiadał za majątek armii