"Rzeczpospolita": Czy wypowiedź w Monachium o żydowskich sprawcach Holocaustu była błędem?
Kazimierz M. Ujazdowski, euro poseł, były minister kultury: To błąd którego nie sposób usprawiedliwić. Nie popełnił go wcześniej żaden z polskich polityków. Mam pewność ze żaden z dawnych moich współpracowników w ministerstwie kultury nie mógłby popełnić takiego błędu.
Jakie są tego źródła?
Obecną władzę gubi pycha i nieuznawanie dorobku dyplomatycznego poprzedników. Ponieważ w każdej sprawie wszystko chce się zacząć od początku, dysponuje się znacznie mniejszą wiedzą niż poprzednie ekipy rządzące. Mam wrażenie ze polityka prowadzona jest bez poważnych konsultacji nawet wewnątrz własnego obozu.