Erdogan w trakcie przemówienia na kongresie zwrócił uwagę na dziewczynkę ubraną w mundur tureckiej armii i noszącą na głowie kasztanowy beret.
- Zobaczcie co tu widzimy! Dziecko, co tutaj robisz? - mówił do dziewczynki Erdogan, po tym jak zaprosił ją na scenę. - Mamy tu kasztanowe berety, ale kasztanowe berety nigdy nie płaczą (berety tego koloru noszą żołnierze tureckich sił specjalnych - red.) - dodał prezydent, ponieważ dziewczynka zaczęła łkać na scenie.
- Ma turecką flagę naszytą na kieszeni... Jeśli zostanie męczennikiem, położą flagę na niej - dodał prezydent Turcji. Uczestnicy kongresu zaczęli wówczas krzyczeć "Wodzu prowadź nas na Afrin!" (miasto w Syrii w rejonie którego turecka armia prowadzi operację przeciwko Kurdom).