- Naród francuski prawdopodobnie zagłosowałby za opuszczeniem UE, gdyby został postawiony przed podobnym wyborem, co referendum w sprawie brexitu w Wielkiej Brytanii - powiedział Macron w wywiadzie dla BBC.
Francuski prezydent skrytykował także Donalda Trumpa za nazwanie „zadupiem” niektórych państw oraz ostrzegł Theresę May, że jej rząd nie może wybierać jedynie korzyści z członkostwa w Unii Europejskiej.
Macron udzielił wywiadu podczas swojej wizyty w Wielkiej Brytanii, której celem była rozmowa z brytyjską premier Theresą May. Prezydent Francji powiedział, że Wielka Brytania “może wygrać zindywidualizowaną transakcję ws. brexitu, ale nie będzie to oznaczać pełnego dostępu do jednolitego rynku”.
W wywiadzie Macron zakwestionował sposób, w jaki Wielka Brytania wybrała brexit. Zapytany, czy Francuzi zagłosowaliby za opuszczeniem UE powiedział: „Tak, ale nasz kontekst byłby zupełnie inny, więc nie chcę robić żadnych zakładów. Zdecydowanie walczyłbym o zwycięstwo”. - Uważam, że błędem jest pytać” tak “lub” nie “, gdy nie pytasz ludzi, jak poprawić sytuację - podkreślił Macron. - Zawsze ryzykujesz, gdy w referendum pojawiają się odpowiedzi „tak” lub „nie” odnośnie skomplikowanego tematu - dodał.
Jak zaznaczył Macron, wszelkie przyszłe relacje Wielkiej Brytanii z Brukselą “będą z definicji mniej głębokie niż dziś“. - Najgłębszym możliwym związkiem jest członkostwo w Unii Europejskiej. Musisz być realistą i musisz być uczciwym wobec ludzi, ponieważ zdecydowałeś się odejść i nie wchodzić w skład jednolitego rynku. To element natury negocjacji. Możesz mieć głębokie i mniej głębokie relacje. My mamy na przykład głębsze związki z Norwegią niż te, którą mamy z Kanadą. To zależy od wyniku negocjacji - zaznaczył. - Ale na pewno, jeśli nie zmienisz zdania, nie staniesz się częścią jednolitego rynku, ponieważ nie będziesz częścią Unii Europejskiej - dodał, odnosząc się do brexitu.