Cimoszewicz odniósł się m.in. do przemówienia Jarosława Kaczyńskiego wygłoszonego 11 listopada w Krakowie. Kaczyński mówił w nim, że Polacy "poważnie żądają" odszkodowań za zniszczenia jakich doświadczyła w czasie II wojny światowej Polska. Prezes PiS stwierdził, iż "Francuzom zapłacono, Żydom zapłacono, wielu innym narodom zapłacono za straty, które ponieśli w II wojnie światowej, Polakom nie".
Tymczasem, zdaniem byłego premiera "z prawnego punktu widzenia nie ma podstaw do takich roszczeń". Dlatego, zdaniem Cimoszewicza, Kaczyński mówiąc o domaganiu się reparacji "wprowadza Polaków w błąd" co jest "nieetyczne i niemoralne".
Ponadto były premier przypomniał, że po II wojnie światowej "20 procent przedwojennego terytorium niemieckiego stało się częścią polskiego terytorium" (chodzi o tzw. Ziemie Odzyskane przekazane Polsce w administrowanie na konferencji w Poczdamie). Dlatego - jak mówi były premier - "jest kłamstwem, że przynajmniej częściowo zadane nam okrutne straty i krzywdy nie były rekompensowane" (Polska jednocześnie straciła na rzecz ZSRR 48 proc. swojego przedwojennego terytorium na wschodzie - red.).
Cimoszewicz ostrzegł, że polityka Kaczyńskiego doprowadzi do izolowania Polski i oddzielania naszego kraju od "partnerów i sojuszników". - Jest prostą prawdą, że nigdy państwo odizolowane, samoizolujące się, nie robi na tym dobrego interesu - ocenił.
Z kolei odnosząc się do przemówienia Kaczyńskiego z 10 listopada, w którym prezes PiS mówił o uzdrawianiu Europy przez Polaków, Cimoszewicz ocenił, że jest to "budowanie hipernacjonalizmu".