Mówiła o szubienicy dla Tuska. Awans urzędniczki

Beata Nowosielska w kwietniu pisała o kajdankach i szubienicy dla Donalda Tuska. Po zamieszaniu wokół jej osoby odeszła z ministerstwa środowiska. Teraz została dyrektorem generalnym GDOŚ.

Aktualizacja: 17.11.2017 07:13 Publikacja: 17.11.2017 07:00

Mówiła o szubienicy dla Tuska. Awans urzędniczki

Foto: Facebook/Beata Nowosielska

W związku z przyjazdem Donalda Tuska do Warszawy powstała grupa "Powitajmy Tuska tak jak na to zasługuje". Głos w dyskusji zabrała dyrektorka w ministerstwie sprawiedliwości. "Powitanie dla Tuska? Kajdanki i szubienica" - napisała Beata Nowosielska, Dyrektor Departamentu Edukacji i Komunikacji w ministerstwie środowiska.

Później ministerstwo środowisko ogłosiło, że urzędniczka złożyła rezygnację z pełnionej funkcji.

Po kilku miesiącach kobieta została zatrudniona na stanowisko wicedyrektora Biura Generalnego Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

GDOŚ komentując decyzję o zatrudnieniu Nowosielskiej, powiedział, że nie widzi w tym żadnych uchybień. Po dwóch miesiącach urzędniczka awansowała na stanowisko Dyrektora Generalnego Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

Donald Tusk w prokuraturze

Śledztwo, w którym zeznawał Tusk dotyczyło przekroczenia uprawnień przez członków kierownictwa Służby Kontrwywiadu Wojskowego, wskutek podjęcia współpracy ze służbą obcego państwa bez wymaganej zgody prezesa Rady Ministrów i opinii szefa MON.

W związku z przyjazdem Donalda Tuska do Warszawy powstała grupa "Powitajmy Tuska tak jak na to zasługuje". Głos w dyskusji zabrała dyrektorka w ministerstwie sprawiedliwości. "Powitanie dla Tuska? Kajdanki i szubienica" - napisała Beata Nowosielska, Dyrektor Departamentu Edukacji i Komunikacji w ministerstwie środowiska.

Później ministerstwo środowisko ogłosiło, że urzędniczka złożyła rezygnację z pełnionej funkcji.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Grzegorz Braun kandydatem Konfederacji w wyborach do PE
Polityka
Spięcie w Sejmie. Wicemarszałek do Bąkiewicza: Proszę opuścić salę
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS po decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces