Zmiana w prawie to następstwo zwolnienia z więzienia blogera skazanego wcześniej na karę śmierci za skrytykowanie religijnego usprawiedliwienia dyskryminacji w Mauretanii.
- Każdy muzułmanin, mężczyzna czy kobieta, który kpi lub obraża Mahometa (niech pokój będzie z nim), jego aniołów, jego pisma... podlega karze śmierci i nie zostanie zapytany o to, czy wyraża skruchę. Winni poniosą karę śmierci nawet jeśli wyrażą żal z powodu swoich czynów - powiedział minister sprawiedliwości Brahim Ould Daddah.
Bloger Cheikh Ould Mohamed Ould Mkheitir został pierwotnie skazany na karę śmierci, którą - po wyrażeniu przez niego skruchy - zamieniono na dwa lata więzienia. Wywołało to oburzenie i zamieszki w kraju.
Mkhetira skazano na śmierć w grudniu 2014 roku za wpisy na blogu, w których kwestionował działania proroka Mahometa i jego towarzyszy w czasie dżihadu prowadzonego w VII wieku.
Bloger krytykował też dyskryminowanie czarnoskórych mieszkańców kraju.