Kaźmierczak: Bezpieczniki demokracji są niszczone

- Gdy narzędzia tej demokracji, bezpieczniki, są niszczone, jak Trybunał Konstytucyjny, to można zadawać sobie pytania, czy nie zostaną na przykład zafałszowane wybory - mówił w programie #RZECZoPOLITYCE Grzegorz Kaźmierczak, poeta, wokalista i autor tekstów zespołu Variété.

Aktualizacja: 31.10.2017 09:34 Publikacja: 31.10.2017 09:31

Grzegorz Kaźmierczak, poeta, wokalista i autor tekstów zespołu Variété

Grzegorz Kaźmierczak, poeta, wokalista i autor tekstów zespołu Variété

Foto: tv.rp.pl

Na początku rozmowy prowadzący wywiad red. Jacek Nizinkiewicza zadał pytanie o legendarną taśmę z piosenkami Variété, która została skradziona, razem z innymi przedmiotami, z samochodu jednego z członków zespołu. Materiał był jedynym egzemplarzem, nie był jeszcze wydany, w związku z czym, cała praca muzyka poszła na marne. Szukaliście tej taśmy w jakiś sposób? - Były apele w telewizji, w Teleexpressie, ale taśma nie została odnaleziona - powiedział Kaźmierczak.

Czy po takiej sytuacji nie odczuwa się rezygnacji, że cała praca poszła na marne i nie chce się rzucić kariery muzycznej i pójść do normalnej pracy? - Nie jest to rzecz, która dodaje skrzydeł. Na jakiś czas zahamowało to rozwój zespołu - przyznał Kaźmierczak.

Gość przyszedł do studia "Rzeczpospolitej" w związku z faktem, że zespół Variété wypuścił na rynek niedawno nową płytę, pod tytułem: "Nie wiem". - Nie jest to muzyka komercyjna, grana dla mas - przyznał autor tekstów zespołu. Nie zgodził się jednak ze stwierdzenie, że nową płytę można określić depresyjną. - Ja bym polemizował. Ta muzyka jest wynikiem pewnych olśnień, afirmacji, więc z definicji nie jest to czymś negatywnym - powiedział Kaźmierczak.

Kolejne pytanie dotyczyło polityki i obecnego obozu władzy. Gość powiedział, że nie ma temperamentu publicystycznego, dzięki któremu mógłby pisać piosenki opisujące polityczną rzeczywistość. - Na pewno nie jest to mój świat - mówił o PiS Kaźmierczak. Dodał, że politycy obozu mają spięte twarze.

Nie podobają mu się też niektóre decyzje, które podejmował obecny rząd. - Gdy narzędzia tej demokracji, bezpieczniki, są niszczone, jak Trybunał Konstytucyjny, to można zadawać sobie pytania, czy nie zostaną na przykład zafałszowane wybory - rozważał Kaźmierczak. - Mam wrażenie, że politycy zapomnieli o ludziach.

Na koniec gość programu mówił, że zgadza się z pomysłem posła Piotra Liroya-Marca, który chce wprowadzić przepisy nakazujące puszczanie w radiach 50 proc. polskich utworów.

Na początku rozmowy prowadzący wywiad red. Jacek Nizinkiewicza zadał pytanie o legendarną taśmę z piosenkami Variété, która została skradziona, razem z innymi przedmiotami, z samochodu jednego z członków zespołu. Materiał był jedynym egzemplarzem, nie był jeszcze wydany, w związku z czym, cała praca muzyka poszła na marne. Szukaliście tej taśmy w jakiś sposób? - Były apele w telewizji, w Teleexpressie, ale taśma nie została odnaleziona - powiedział Kaźmierczak.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory samorządowe 2024: Gdzie odbędzie się II tura? Kraków, Poznań i Wrocław znów będą głosować
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Koniec epoki Leszka Millera. Nie znajdzie się na listach do europarlamentu
Polityka
Polexit. Bryłka: Zagłosowałabym za wyjściem Polski z UE
Polityka
"To nie jest prawda". Bosak odpowiada na zarzut ambasadora Izraela
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wybory samorządowe 2024. Kto wygra w Krakowie? Nowy sondaż wskazuje na rolę wyborców PiS