Norwegia: Więcej wojska na granicy z Rosją

Norwegia poinformowała, że zamierza wysłać dodatkowy batalion zmechanizowany w pobliże granicy z Rosją i zakupić więcej czołgów oraz jednostek artylerii, co ma być odpowiedzią na wzrost zagrożenia bezpieczeństwa kraju.

Aktualizacja: 13.10.2017 20:09 Publikacja: 13.10.2017 19:52

Norwegia: Więcej wojska na granicy z Rosją

Foto: ISAF Headquarters Public Affairs Office from Kabul, Afghanistan (4464399512_ea4c8b8289_b) [CC BY 2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0) or CC BY 2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0)], via Wikimedia Commons

Ine Eriksen Soereide, minister obrony nie wymieniła Rosji z nazwy, gdy przedstawiała plany dotyczące obronności kraju i zastrzegła, że nie chce wskazywać na konkretne wojskowe zagrożenie dla Norwegii.

Jest jednak tajemnicą poliszynela, że działania Moskwy na Ukrainie, w tym nieuznawana przez Zachód aneksja Krymu, a także większa aktywność rosyjskiej armii w zachodniej części kraju wzbudziły niepokój w Norwegii i innych sąsiadujących z Rosją krajach - zauważa Reuters.

- Zapewnienie bezpieczeństwa stawia przed nami nowe wyzwania, a sytuacja jest mniej przewidywalna. Ma to konsekwencje dla organizacji naszej armii - powiedziała Soereide.

Następnie norweska minister poinformowała, że jednostka zmechanizowana będzie stacjonować w odludnym regionie na dalekiej północy niedaleko granicy z Rosją.

Ponadto norweski MON zamierza przeznaczyć więcej pieniędzy na zakup czołgów, artylerii i innego uzbrojenia.

- Musimy być w stanie bronić całego terytorium naszego kraju. To jasny sygnał, że dotyczy to także północy - powiedziała Soereide.

Do realizacji tego planu rząd mniejszościowy będzie potrzebował poparcia opozycji. W tej sprawie może jednak liczyć na konsensus.

Ine Eriksen Soereide, minister obrony nie wymieniła Rosji z nazwy, gdy przedstawiała plany dotyczące obronności kraju i zastrzegła, że nie chce wskazywać na konkretne wojskowe zagrożenie dla Norwegii.

Jest jednak tajemnicą poliszynela, że działania Moskwy na Ukrainie, w tym nieuznawana przez Zachód aneksja Krymu, a także większa aktywność rosyjskiej armii w zachodniej części kraju wzbudziły niepokój w Norwegii i innych sąsiadujących z Rosją krajach - zauważa Reuters.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne
Polityka
W USA trwają antyizraelskie protesty na uczelniach. Spiker Johnson wybuczany
Polityka
Kryzys polityczny w Hiszpanii. Premier odejdzie przez kłopoty żony?
Polityka
Mija pół wieku od rewolucji goździków. Wojskowi stali się demokratami