Urzędnicy tłumaczą swoją decyzję faktem niespełnienia przez wnioskodawcę wymogów formalnych. Aby zarejestrować partię, trzeba uzbierać półtora tysiąca podpisów. Ugrupowanie nie zdołało tego spełnić. 

Problem ze zbiórką podpisów pojawił się, gdy kierownictwo partii chcieli przejąć radykalni islamiści.  Wewnętrzne spory doprowadził do tego, że ustąpił lider ugrupowania. 

Działacze partii zmienili ostatnio status, by jej członkami mogli zostać osoby niebędące muzułmanami. Wcześniej w statucie pojawiły się m.in. zapisy dotyczące dostępności mięsa pochodzące z rytualnego uboju w szpitalach, domach opieki i szkołach. Członkowie partii uważali również, że w szkołach powinna być wprowadzona segregacja płciowa.  Oba zapisy zniknęły ze statutu partii. 

Rzecznik partii JaSin, Mehdi Hosseini powiedział, że liderem partii może zostać każdy, nawet chrześcijanin lub Żyd. Liczy się tylko chęć "działania dla dobra Szwecji".