Baza Saxa Vord, założona w 1945 roku na Unst - najdalej na północ wysuniętej wyspie z archipelagu Wysp Szetlandzkich, działała przez ponad pół wieku obsługiwana przez RAF. Zgromadzony na niej sprzęt monitorował m.in. wody Atlantyku od Islandii po Norwegię.
Ostatecznie zamknięto ją w 2006 roku, gdy ociepliły się stosunki z Rosją. Zamknięcie Saxa Vord wiązało się również z utratą około stu miejsc pracy. Baza została nawet sprzedana i przekształcona w ośrodek turystyczny, a stało się to, gdy liczba zamieszkującej wyspę ludności spadła o połowę - do 600 osób.
W bazie powstał ośrodek rekreacyjny "Saxa Vord Resort", oferujący sypialnie w bunkrach, domki letniskowe, restaurację i wycieczki z przewodnikiem.
Jak jednak donoszą brytyjskie media, zimnowojenna baza radarowa wróci do swoich pierwotnych zadań. Już w październiku tego roku ruszą prace, które mają z powrotem przystosować ją do wojskowych zadań, a w tym samym miesiącu na wyspę przybędzie 30 specjalistów.
Pomysł przywrócenia pierwotnego przeznaczenia Saxa Vord wrócił w 2014 roku, po zaanektowaniu Krymu przez Rosję, a trwające manewry Zapad-2017 przyspieszyły jego realizację.