Politycy komentowali słowa Mariusza Błaszczaka, który oszacował wysokość strat materialnych doznanych przez Polskę w wyniku agresji Niemiec w 1939 roku i sześcioletniej okupacji Rzeczypospolitej na bilion dolarów.
- To typowy "fejk news", skończy się na niczym - ocenił Neumann. - Ani jedno euro z tego hałasu, który się zrobi, do Polski nie przyjdzie - dodał. Jego zdaniem "jeżeli PIS chciałoby reparacji od Niemiec, to pokazałoby jakikolwiek dokument, analizę".
Poseł PO dziwił się też, że PiS nie domaga się reparacji od Rosji. - Rozumiem, że wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki rozmawiał na Białorusi o reparacjach z Aleksandrem Łukaszenką - kpił przypominając, że Białoruś wchodziła w skład ZSRR i korzystała z majątku wywiezionego przez ZSRR z Polski.
- To wrzutka na potrzeby krajowe. Chodzi o pokazywanie Polakom, że UE jest zła, o zohydzenie Unii - ocenił Neumann.
Takie same stanowisko przedstawił poseł Nowoczesnej Adam Szłapka. - To prowadzenie polityki tylko na użytek wewnętrzny, dla Kaczyńskiego świat zewnętrzny nie istnieje - mówił. Dodał, że w efekcie prowadzonej przez PiS polityki Polska jest skłócona ze wszystkimi sąsiadami.