BBC poprosiło o przeanalizowanie zdjęcia opublikowanego przez KCNA Melissę Hanham, ekspert ds. obronności.
KCNA opublikowała zdjęcie Kima oglądającego głowicę w związku z opublikowaniem komunikatu zgodnie z którym Korea Północna weszła w posiadanie bomby wodorowej. To właśnie taka bomba - jak podaje Pjongjang - miała być zdetonowana w czasie najnowszej próby atomowej.
Ekspertka BBC podkreśla, że nie sposób powiedzieć czy Kim stoi przy prawdziwej głowicy, czy przy modelu i czy to właśnie taki ładunek zdetonowano 3 września, ale intencją opublikowania zdjęcia ma być z pewnością chęć przekonania, że Korea Północna rzeczywiście weszła w posiadanie nowej głowicy.
Podejrzenia co do autentyczności głowicy budzi to, że Kim Dzong Un stoi tuż przy niej - co mogłoby go narazić na promieniowanie. BBC przypomina jednak, że Kim fotografował się też tuż przy rakiecie, która chwile później miała być wystrzelona. Pojawiał się też na zdjęciach paląc papierosa obok wypełnionych paliwem rakietowym silników rakiety.
Nawet jednak jeśli Kim stoi przy modelu głowicy to - jak przekonuje ekspert BBC - model ten wygląda dość przekonująco jeśli chodzi o jego kształt, rozmiar i detale, które widać na zdjęciu.