CNBC: Czy Putin szykuje kolejny Krym?

Internetowy serwis CNBC ostrzega, że planowane na 14-20 września wspólne, rosyjsko-białoruskie ćwiczenia Zapad na Białorusi mogą być "przykrywką dla złowieszczego planu" Władimira Putina.

Aktualizacja: 21.08.2017 17:03 Publikacja: 21.08.2017 14:44

CNBC: Czy Putin szykuje kolejny Krym?

Foto: 123RF

"New York Times" podawał przed miesiącem, że w ćwiczeniach, w których oficjalnie ma wziąć udział ok. 13 tys. żołnierzy, w rzeczywistości będzie uczestniczyć ok. 100 tys. osób. CNBC ocenia, że skala ćwiczeń może wskazywać na to, że stanowią one przygotowania do "kolejnego Krymu" (nawiązanie do aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku - red.).

W serwisie internetowym amerykańskiej CNBC czytamy, że ćwiczenia mogą być narzędziem służącym aneksji Białorusi przez Rosję. W artykule czytamy, że relacje Władimira Putina i Aleksandra Łukaszenki zaczęły się pogarszać po zaanektowaniu Krymu przez Rosję.

Cytowany w artykule Leon Aron, dyrektor studiów nad Rosją w American Enterprise Institute (waszyngtoński think-tank) przekonuje, że ćwiczenia Zapad 2017 mogą być "największymi ćwiczeniami wojskowymi w postsowieckiej historii".

Aron podkreśla, że tego typu ćwiczenia poprzedzały m.in. konflikt w Gruzji oraz na Ukrainie.

Już w kwietniu Reuters cytował ówczesnego ministra obrony Estonii Margusa Tsahknę, który wyrażał obawę iż sprzęt wojskowy i żołnierze z Rosji, którzy zostaną przemieszczeni na Białoruś, by wziąć udział w ćwiczeniach, po ich zakończeniu nie opuszczą tego kraju.

Tsahkna podkreślał, że nie jest to jego prywatny pogląd lecz efekt analiz sposobu przygotowania Rosji do ćwiczeń Zapad.

Aron mówiąc o obawach co do planów Putina wobec Białorusi zwraca uwagę, że z sondaży wynika, iż większość obywateli Białorusi akceptuje aneksję Krymu i jest generalnie prorosyjska.

"New York Times" podawał przed miesiącem, że w ćwiczeniach, w których oficjalnie ma wziąć udział ok. 13 tys. żołnierzy, w rzeczywistości będzie uczestniczyć ok. 100 tys. osób. CNBC ocenia, że skala ćwiczeń może wskazywać na to, że stanowią one przygotowania do "kolejnego Krymu" (nawiązanie do aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku - red.).

W serwisie internetowym amerykańskiej CNBC czytamy, że ćwiczenia mogą być narzędziem służącym aneksji Białorusi przez Rosję. W artykule czytamy, że relacje Władimira Putina i Aleksandra Łukaszenki zaczęły się pogarszać po zaanektowaniu Krymu przez Rosję.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kto przewodniczącym Komisji Europejskiej: Ursula von der Leyen, a może Mario Draghi?
Polityka
Władze w Nigrze wypowiedziały umowę z USA. To cios również w Unię Europejską
Polityka
Chiny mówią Ameryce, że mają normalne stosunki z Rosją
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne