Propozycją zmian w prawie zajmuje się włoski parlament. Sprawa dotyczy zdjęć celebrytów, którzy pod pozorem selfie reklamują konkretne produkty nie oznaczając jednocześnie zdjęcia, jako reklamy i nie informując, że otrzymują za to pieniądze od producentów.

Gdyby zmiany w prawie weszły w życie osoby reklamujące za pieniądze produkty na swoich zdjęciach w mediach społecznościowych, musiałyby to wyraźnie oznaczyć, tak, żeby nie budziło to wątpliwości odbiorców.

- Tego rodzaju działania często nie dają się odróżnić od normalnych wpisów (w mediach społecznościowych) - mówi Boccadutri.

Niektóre włoskie media nazywają tę propozycję "prawem antycelebryckim".

Propozycja zmian w ustawie została już przyjęta przez niższą izbę parlamentu. Teraz ma się nią zająć Senat.