- Wojska operacyjne i Wojska Obrony Terytorialnej są jak prawa i lewa ręka. Która jest bardziej potrzebna? Obie - mówiła członkini komisji obrony narodowej. - Obrona terytorialna to komponent, którego celem jest walka na miejscu, w miejscach zamieszkania jej żołnierzy.
Czy dobrze, że szef MON jest bezpośrednim zwierzchnikiem Wojsk Obrony Terytorialnej? - To sytuacja przejściowa - powiedziała posłanka Siarkowska. - Dziś będą przedstawione rekomendacje dotyczące dowodzenia - dodała.
Prowadzący program red. Michał Kolanko zapytał czy posłanka Siarkowska będzie broniła szefa MON, gdy będzie debata dotycząca wniosku o jego odwołanie. - Jako Republikanie jesteśmy częścią opozycji racjonalnej i merytorycznej, o którą trudno dziś w Sejmie - powiedziała Siarkowska. - W trakcie debaty na pewno odniosę się do zarzutów PO dotyczących Obrony Terytorialnej - dodała.