- Są więc takie ekspertyzy. Oczywiście nie ma żadnych politycznych decyzji, aby z tych ekspertyz skorzystać. Natomiast one funkcjonują. Naukowcy przekonują nas, że ten wybór był niewłaściwy - dodał szef MSZ.
Miller pytany o słowa Waszczykowskiego ocenił, iż jest to "przykład tego, że pan minister szybciej mówi, niż myśli". Dodał, że w dyplomacji jest to "grzech bardzo ciężki".
Samą wypowiedź szefa MSZ o kwestionowaniu wyboru Tuska określił mianem "incydentu, który wzbudza zażenowanie".
- Jeżeli dalej poważnie traktowalibyśmy słowa Waszczykowskiego, to trzeba wyciągnąć wniosek, że uroczyste spotkanie Rady Europejskiej w Rzymie z okazji 60 rocznicy Traktatów Rzymskich też jest nielegalne, bo uczestniczył w nim szef RE, który został nielegalnie wybrany - zauważył Miller. Były premier dodał, że w takim razie sukces negocjacyjny polskiego rządu, który - jak przekonywała premier Beata Szydło - wymusił na UE zmiany w kształcie Deklaracji Rzymskiej "też był nielegalny".