Władze holenderskie poleciły tureckiej minister powrót "najkrótszą drogą do Niemiec" skąd wcześniej przybyła. Betul Sayan przybyła do Rotterdamu, mimo że wcześniej zaplanowane tam wydarzenia z jej udziałem zostały odwołane.
Po wyjeździe minister, która eskortowana została do granicy z Niemcami, protestujący początkowo zaczęli się rozchodzić. Później w kierunku policji poleciały jednak kamienie i butelki.
Policja w Rotterdamie odpowiedziała użyciem armatek wodnych, dążąc do rozproszenia protestujących.
Waterkanon wordt gebruikt om iedereen weg te drijven. #turkijerel pic.twitter.com/x4MWeUdBCx
— Jan Paul (@janpaul_b)